Szpitale nie powinny ze sobą konkurować

Porozumienie, podpisane w sierpniu 2011 roku przez dyrektorów trzech elbląskich szpitali (w tym dwóch miejskich i jednego wojewódzkiego) i ówczesnego wiceprezydenta już nie obowiązuje. Przypominamy, że jego myślą przewodnią było stworzenie w Szpitalu Miejskim im. Jana Pawła II swoistego centrum matki i dziecka.


— To już w ogóle nie jest brane pod uwagę — przyznał Witold Wróblewski, prezydent Elbląga podczas ostatniej konferencji prasowe.

Prezydent podkreślił, że na szczegóły w sprawie nowych rozwiązań jest jeszcze za wcześnie. 

— Odbyliśmy dopiero pierwsze spotkanie. Kolejne zaplanowane jest za dwa tygodnie. Może wtedy będziemy już wiedzieli trochę więcej — podkreślił prezydent.

Niektóre kierunki działań są jednak znane już dzisiaj.


— Nowe oddziały: pulmonologia i geriatria powinny być otwarte w szpitalu miejskim. Co do tego nie mamy wątpliwości. Ale z pediatrią jest pewien problem: jeszcze nie wiemy, gdzie powinna się ona znaleźć — przyznał prezydent.

Docelowy podział usług medycznych związany jest z nakładami inwestycyjnymi, jakie trzeba ponieść, żeby mogły być one świadczone na najwyższym poziomie.
— Szpitale mają mało czasu na spełnienie wymaganych w tych placówkach standardów. To wszystko musimy brać pod uwagę, gdy - na przykład - jest mowa o blokach operacyjnych, czy konieczności zakupu tomografu — podkreślił prezydent.
gog