Autobus nie zabrał pasażera z przystanku. ZKM sprawdza i wyjaśnia...
2015-02-17 10:20:00(ost. akt: 2015-02-17 10:40:35)
Sobota, kilkanaście minut po godz. 12. Kierowca autobusu linii nr 13 najpierw podjechał na przystanek przy ul. Traugutta, by za chwilę przygazować i ruszyć w dalszą podróż, gdy zobaczył, że do pojazdu chce wsiąść mężczyzna. Wygląd niedoszłego pasażera mógł wskazywać na to, że jest to osoba bezdomna. Autobus odjechał, mężczyzna pozostał na przystanku.
O przyczyny takiego zachowania kierowcy zapytaliśmy Zarząd Komunikacji Miejskiej w Elblągu. Okazało się, że niedoszły pasażer nie został wpuszczony do autobusu, bo jest już dobrze znany... kierowcy.
— W tej konkretnej sprawie ZKM wystąpił do przewoźnika o udzielenie wyjaśnień. Zgodnie z relacją kierowcy, uciążliwa obecność w autobusie wspomnianej osoby była już wielokrotnie przyczyną skarg zgłaszanych kierowcy przez pozostałych pasażerów — wyjaśnia Michał Górecki z ZKM. — Kierowca podjął arbitralną decyzję, kierując się komfortem pozostałych pasażerów oraz przepisami porządkowymi, które obowiązują zarówno pasażerów jak i kierowców — dodaje.
— W tej konkretnej sprawie ZKM wystąpił do przewoźnika o udzielenie wyjaśnień. Zgodnie z relacją kierowcy, uciążliwa obecność w autobusie wspomnianej osoby była już wielokrotnie przyczyną skarg zgłaszanych kierowcy przez pozostałych pasażerów — wyjaśnia Michał Górecki z ZKM. — Kierowca podjął arbitralną decyzję, kierując się komfortem pozostałych pasażerów oraz przepisami porządkowymi, które obowiązują zarówno pasażerów jak i kierowców — dodaje.
Zgodnie z wewnętrznymi przepisami spółki: z pojazdu mogą zostać usunięte lub nie zostać do niego wpuszczone osoby nietrzeźwe, agresywne, wzbudzające odrazę brudem i niechlujstwem, które mogą spowodować zanieczyszczenie pojazdu lub odzieży innych pasażerów.
Czy osoby bezdomne rzeczywiście stanowią problem w komunikacji miejskiej i to na nich najczęściej skarżą się pasażerowie? Okazuje się, że do Zarządu Komunikacji Miejskiej w Elblągu miesięcznie trafia od kilku do kilkudziesięciu skarg. Najczęściej dotyczą one rozbieżności w realizacji rozkładu jazdy. Pasażerowie skarżą się także na zdarzenia związane ze zbyt wczesnym odjazdem z przystanku. Zdarzają się także skargi dotyczące odmowy sprzedaży biletu przy braku odliczonej kwoty pieniędzy, zbyt głośnych rozmów telefonicznych prowadzonych przez współpasażerów podróży czy stylu jazdy kierowców i motorniczych.
Skargi na bezdomnych, chociaż znajdują się w nieco dalszej kolejności, także występują.
— W tego rodzaju zgłoszeniach najczęściej pojawia się zarzut, że kierowca lub motorniczy nie zareagował i nie wyprosił problematycznych pasażerów — mówi Michał Górecki. — Jednak na pytanie czy ktokolwiek z pasażerów zgłosił ten problem osobie prowadzącej pojazd komunikacji miejskiej, odpowiedź brzmi najczęściej: „nie”. Dlatego korzystając z okazji, chcielibyśmy zaapelować – w tego typu sytuacjach warto zwrócić się o pomoc kierowcy lub motorniczego — dodaje.
as
— W tego rodzaju zgłoszeniach najczęściej pojawia się zarzut, że kierowca lub motorniczy nie zareagował i nie wyprosił problematycznych pasażerów — mówi Michał Górecki. — Jednak na pytanie czy ktokolwiek z pasażerów zgłosił ten problem osobie prowadzącej pojazd komunikacji miejskiej, odpowiedź brzmi najczęściej: „nie”. Dlatego korzystając z okazji, chcielibyśmy zaapelować – w tego typu sytuacjach warto zwrócić się o pomoc kierowcy lub motorniczego — dodaje.
as
Komentarze (7) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
-
-
-
-
-
Pokaż wszystkie komentarze (7)VV #1669074 | 83.9.*.* 18 lut 2015 14:34
ALE JAK MA BILET TO CZEMU MA NIE JECHAĆ .
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
J.CH #1668819 | 88.156.*.* 18 lut 2015 09:33
Ja proponuję pojeżdzić autobusem nr.6-niemożna tam wytrzymać taki odórrrrrrrr.Biletów nie kupują to niech chodzą na piechotę.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
greg #1668510 | 109.241.*.* 17 lut 2015 20:12
Za chwile napiszecie że kierowca nie wyrzucił z auta smierdzacego bezdomnego i że jest to skandal! Że przecież powinien! Wrażliwej osobce która zgłosiła to dziennikarzowi polecam bliższą znajomość z bezdomnym żeby przekonać się co to znaczy smród, a dziennikarzowi ASs więcej podróży kształcących o otaczajacym świecie!
Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz
och #1668192 | 185.25.*.* 17 lut 2015 12:46
Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. niedługo do autobusu będę wpuszczać tylko w krawatach
as #1668183 | 83.12.*.* 17 lut 2015 12:41
Z tego co pamiętam to aby kupić bilet u kierowcy trzeba mieć odliczone pieniądze. Nie ma się co czepiać kierowcy gdy odmawia sprzedaźy jak nie ma odliczonej kwoty.Pani lola wydanie ze 100 zl reszty za bilet może stanowić problem dla kierowcy miejskiego naprawdę
Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz