W środę piłkarki ręczne Startu grają z mistrzem Polski w Pucharze Polski

Spotkanie w hali Centrum Sportowo-Biznesowego przy Al. Grunwaldzkiej 135 rozpocznie się o godz. 18. Start Elbląg trafił w losowaniu na jednego z najsilniejszych przeciwników. Drużyna z Lublina to m.in. 16-krotny mistrz Polski, dziesięciokrotny zdobywca Puchar Polski. MKS, prowadzony przez Sabinę Włodek, od samego początku sezonu jest w wysokiej formie. W superlidze odniósł 17 zwycięstw i tylko raz stracił punkt, remisując z Pogonią Szczecin 23:23. W ostatnią niedzielę lublinianki zanotowały kolejny sukces. W Pucharze Zdobywców Pucharów wygrały dwumecz z Randers HK (Dania) i awansowały do ćwierćfinału tych rozgrywek.

— Nie jesteśmy faworytem dwumeczu z MKS w Pucharze Polski — nie ma wątpliwości prezes elbląskiego klubu Stanisław Tomczyński. — Ale może to i dobrze, bo wówczas nasz zespół może zagrać na pełnym luzie i powalczyć o dobry wynik. Na pewno zawodniczkom ambicji nie zabraknie i jak same zapowiadają przygotowane są na walkę przez cały mecz — dodaje.

W Starcie nie będą mogły zagrać kontuzjowane Edyta Szymańska oraz Agnieszka Wolska. Rywal z Lublina może za to wystąpić w najsilniejszym składzie.

Pozostałe mecze 1/4 finału PP: Ruch Chorzów — Pogoń Szczecin, Zagłębie Lubin — Energa AZS Koszalin, mecz awansem Vistal Gdynia — Piotrcovia Piotrków Trybunalski 41:25 (19:13). Mecze rewanżowe odbędą się 25 lutego.
JK