Przekop Mierzei. Dyskutujemy, a końca formalności nie widać

2015-02-18 12:39:52(ost. akt: 2015-02-18 12:48:47)

Autor zdjęcia: Michał Skroboszewski

Elblążanie znów będą mogli powiedzieć co myślą o przekopie Mierzei Wiślanej. W piątek odbędą się konsultacje w sprawie programu tej inwestycji. Na ten temat dyskutujemy już od lat, a końca formalności nadal nie widać
Pomysł połączenia Zalewu Wiślanego z Zatoką Gdańską sięga końca XIX wieku. Od tego czasu powstała niezliczona ilość opracowań na ten temat, a rozmaite opcje polityczne wykorzystywały ideę przekopu do swoich celów. W 2006 roku ówczesny premier Jarosław Kaczyński, ogłosił decyzję o jej realizacji. Rozpoczęto prace nad stworzeniem wieloletniego programu budowy tej drogi wodnej. Od tego czasu minęło ponad osiem lat, a program, wielokrotnie zmieniany, nadal jest w fazie projektu. Jego najnowsza aktualizacja wraz z prognozą oddziaływania po raz kolejny poddana zostanie ocenie. Konsultacje społeczne rozpoczną w piątek, 20 lutego, od spotkania w Ratuszu Staromiejskim w Elblągu (godz. 17). Kolejne odbędą się w Sztutowie (25 lutego) i Krynicy Morskiej (6 marca). Wnioski i uwagi do projektu przyjmowane są również drogą elektroniczną na adres ti@umgdy.gov.pl, do 6 marca.

— Podobne konsultacje rzeczywiście już przeprowadzaliśmy — mówi Anna Stelmaszyk-Świerczyńska, zastępca dyrektora ds. technicznych Urzędu Morskiego w Gdyni. — Musieliśmy je powtórzyć w związku z wygaśnięciem starego programu. Kolejnym krokiem, po konsultacjach, będzie wystąpienie o opinię Komisji Europejskiej odnoście oddziaływania na środowisko. Dopiero gdy ją otrzymamy, będzie można wrócić do zwykłych w tego typu przypadkach formalności. To oznacza, że na gotowy program przyjdzie nam poczekać najmniej z trzy lata.
Jak dodaje Stelmaszyk-Świerczyńska zmian w nowym programie jest jednak niewiele.
— Te głównie dotyczą oddziaływania przyrodniczego inwestycji i uaktualnienia analizy ekonomicznej — dodaje zastępca dyrektora ds. technicznych.
Według tych najnowszych wyliczeń budowa drogi wodnej kosztowała by ponad 630 mln złotych, a cała inwestycja poszerzona między innymi o regulację rzeki Elbląg 878 mln zł.
naj

Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Kazimierz #1669578 | 81.15.*.* 19 lut 2015 08:06

    Przecież urzędasy tylko potrafią dyskutować a kasa i tak leci po co podejmować konkretne decyzje i robić sobie krecią robotę żeby póżniej trzeba było coś załatwiać i odejmować decyzje za który ktoś może rozliczyć lepiej się nie narażać a do emerytury czas i tak się liczy

    odpowiedz na ten komentarz

  2. Komu służy blokowanie tej inwestycji? #1669066 | 18 lut 2015 14:27

    Kto maz tego wymierne korzyści? Odpowiedź jest prosta - naszym coraz bardziej zbrodniczym sąsiadom, a to że skutecznie od dziesiatek lat udaje się im sie ten projekt torpedować świadczy o poziomie spenetrowania naszych samorządów agentami tego królestwa Mordoru.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  3. Jacek #1669009 | 175.176.*.* 18 lut 2015 13:01

    Idea braci Kaczynskich, PO bedzie torpedowalo do konca swiata i jeszcze dluzej. Pieniadze zostana roztrwonione na Zimne Termy, Parki Naukowo-Techiczne czy tez inne dyrdymaly. Przekopanie mierzei uderza w rosyjskie interesy, a skoro krajem rzadzi prezydent KomoRuski wiec nie nalezy sie spodziewac jakiegokolwiek postepu.

    Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz