Poznajcie bohatera. To Michał Soliński uratował kobietę, która tonęła w rzece Elbląg. Film!
2015-02-26 12:57:54(ost. akt: 2015-02-26 15:09:28)
Uratował życie kobiecie, która próbowała się utopić w rzece Elbląg. Skoczył do wody i wyciągnął ją na brzeg. Po wszystkim wsiadł w samochód i po prostu odjechał, jak gdyby nic wielkiego nie zrobił. Bohaterem okazał się 21-letni Michał Soliński z Braniewa. — Nie uważam, żebym zrobił coś nadzwyczajnego — mówi on sam. Innego zdania są nasi internauci. — Przywracasz wiarę w ludzi — piszą o nim.
W miniony piątek 65-letnia elblążanka próbowała popełnić samobójstwo skacząc do rzeki Elbląg. Na ratunek kobiecie rzucił się 21-letni Michał Soliński z Braniewa. Mężczyzna przejeżdżał Bulwarem Zygmunta Augusta. Pan Michał akurat miał lekcję nauki jazdy i podróżował z instruktorem.
— Przejeżdżaliśmy Bulwarem Zygmunta Augusta na wysokości Prokuratury Okręgowej, kiedy zauważyliśmy, że jakieś 3-4 metry od brzegu rzeki dryfuje na wodzie człowiek — opowiada dzielny 21-latek. — Szybko wysiadłem z samochodu i wskoczyłem do rzeki, a mój instruktor pobiegł po linkę holowniczą, którą miał w bagażniku auta. Ja w tym czasie przyholowałem tonącą. Razem z moim instruktorem i jeszcze jednym przechodniem wyciągnęliśmy ją na brzeg, ułożyliśmy w pozycji bezpiecznej, okryliśmy kocem i czekaliśmy na służby medyczne, które w międzyczasie zostały powiadomione o zajściu — opowiada.
as
— Przejeżdżaliśmy Bulwarem Zygmunta Augusta na wysokości Prokuratury Okręgowej, kiedy zauważyliśmy, że jakieś 3-4 metry od brzegu rzeki dryfuje na wodzie człowiek — opowiada dzielny 21-latek. — Szybko wysiadłem z samochodu i wskoczyłem do rzeki, a mój instruktor pobiegł po linkę holowniczą, którą miał w bagażniku auta. Ja w tym czasie przyholowałem tonącą. Razem z moim instruktorem i jeszcze jednym przechodniem wyciągnęliśmy ją na brzeg, ułożyliśmy w pozycji bezpiecznej, okryliśmy kocem i czekaliśmy na służby medyczne, które w międzyczasie zostały powiadomione o zajściu — opowiada.
as
Więcej o bohaterze w piątkowym wydaniu Dziennika Elbląskiego
. To wydanie kupisz również na: www.kupgazete.pl
Pod olbrzymim wrażeniem postawy pana Michała, który wskoczył do rzeki, by ratować kobietę, są internauci. W komentarzach zamieszczonych na www.dziennikelblaski.pl gratulują i chwalą dzielnego 21-latka.
Halina
Czyn wart pochwały. Niewielu odważyłoby się w lutym na skok do lodowatej wody, by pośpieszyć drugiemu z pomocą! Jak mało jest teraz osób, którzy chcą pomóc.Teraz jest jakaś znieczulica społeczna. Młody człowieku przywracasz mi wiarę w ludzi. Masz dobre serce. Rodzice mogą być z Ciebie dumni!
Z Ukosa
Przywróciłeś mi wiarę w człowieka. Dziękuję! Dziękujemy! Myślę, że poza nami - internautami - ktoś z władz to doceni. Mamy wielki "skarb narodowy", naszą rację stanu, naszą młodzież. Wszelkimi sposobami nasz kraj musi dać im szansę, tutaj, nie mogą wędrować za chlebem - bo inaczej możemy utonąć.
i-o
Niezły typ... Jechał sobie autem, wysiadł, wskoczył do wody, wyciągnął babkę, wsiadł do auta i pojechał dalej... Ilu z was rzuciłoby się do rzeki? W lutym? Żeby wyciągać człowieka? Ryzykując utonięcie, bo to bardzo częste przypadki, że tonący ciągnie za sobą ratującego. Ja chyba nie. Koleś-bohater i nie ma w tym przesady. Brawo Niezły kozak z gościa. Mało kto by się odważył na jego miejscu. Śmiało można powiedzieć że uratował kobiecie nie tylko zdrowie, ale zapewne i życie.
Halina
Czyn wart pochwały. Niewielu odważyłoby się w lutym na skok do lodowatej wody, by pośpieszyć drugiemu z pomocą! Jak mało jest teraz osób, którzy chcą pomóc.Teraz jest jakaś znieczulica społeczna. Młody człowieku przywracasz mi wiarę w ludzi. Masz dobre serce. Rodzice mogą być z Ciebie dumni!
Z Ukosa
Przywróciłeś mi wiarę w człowieka. Dziękuję! Dziękujemy! Myślę, że poza nami - internautami - ktoś z władz to doceni. Mamy wielki "skarb narodowy", naszą rację stanu, naszą młodzież. Wszelkimi sposobami nasz kraj musi dać im szansę, tutaj, nie mogą wędrować za chlebem - bo inaczej możemy utonąć.
i-o
Niezły typ... Jechał sobie autem, wysiadł, wskoczył do wody, wyciągnął babkę, wsiadł do auta i pojechał dalej... Ilu z was rzuciłoby się do rzeki? W lutym? Żeby wyciągać człowieka? Ryzykując utonięcie, bo to bardzo częste przypadki, że tonący ciągnie za sobą ratującego. Ja chyba nie. Koleś-bohater i nie ma w tym przesady. Brawo Niezły kozak z gościa. Mało kto by się odważył na jego miejscu. Śmiało można powiedzieć że uratował kobiecie nie tylko zdrowie, ale zapewne i życie.
Aleksandra Szymańska, autorka tekstu, o panu Michale
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (18) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
jan #1678787 | 77.254.*.* 2 mar 2015 00:18
dlaczego nie piszecie o strazakach, ratownikach oni na codzien sa bochaterami a traktujecie ich jak wrogów tyle co poswieceja nam czasu ratujac nas .....
odpowiedz na ten komentarz
qwertty #1676367 | 88.156.*.* 26 lut 2015 22:55
jesteś gość, piwo dla Ciebie.
odpowiedz na ten komentarz
Marek #1676354 | 109.243.*.* 26 lut 2015 22:43
Brawo Postawa godna naśladowania i pokazywania jako przykład. Wyrobione nawyki i podejście do życia pokazało co jest dla Ciebie ważne w ułamku sekundy. Z tego co przeczytałem zdałeś kwalifikacje na kierowcę, nie do końca wiem jakie kategorie, ale za tą postawę chętnie Ci pomogę i doradzę w dziedzinie transportu i pracy jako kierowca. Jeśli będzie miał pytania to możesz pisać na adres kierowca-skoczek@wp.pl a podpowiem jakich błędów unikać w tej branży i na co uważać /raczej na jakie firmy/. Zaznaczam, gdybyś wiązał swoją przyszłość z zawodem kierowcy, jest wiele ciekawych firm, ale też wiele pułapek. Gratuluję postawy i życzę tego co z roku na rok zanika - zwykłej ludzkiej życzliwości i dobroci.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
a ja z innej beczki #1676331 | 213.73.*.* 26 lut 2015 22:24
Czemu ta Pani targnęła się na swoje życie? I odpowiedz -pewnie dobrobyt uderzył jej do głowy! nie wiedziała na jakie zbytki przeznaczyć swoją emeryturę i gdzie w tym roku jechać na wczasy ,ot co.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Maczeta Rodrigez #1676311 | 83.23.*.* 26 lut 2015 21:59
Też bym tak się zachował w takiej samej sytuacji :)
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)