Nowa grupa kolarska. Mają nawiązać do sukcesów braci Wadeckich

2015-03-01 18:10:00(ost. akt: 2015-03-01 18:09:46)

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Grupa Krismar Big Silvant to nowy projekt kolarski, w który zaangażował się pochodzący z Elbląga Adam Wadecki. Podczas prezentacji nowej grupy kolarskiej w Hotelu Młyn w Elblągu mogliśmy poznać szczegóły tej inicjatywy.
W skład grupy wchodzi ośmiu najzdolniejszych zawodników z Warmii i Mazur, a także dwóch rutynowanych kolarzy z obwodu kaliningradzkiego. W prezentacji nowej grupy wziął udział m.in. prezes Polskiego Związku Kolarskiego Wacław Skarul oraz Dariusz Baranowski, przed laty reprezentant Polski, obecnie komentator kolarstwa w Eurosporcie.

— Doszliśmy do wniosku, że kolarstwo na Warmii i Mazurach nie wygląda tak jak powinno. Stąd też pomysł na założenie zespołu, który za dwa-trzy lata powinien stać się grupą zawodową — stwierdził trener oraz dyrektor sportowy Adam Wadecki. — W grupie nie ma zawodników z Elbląga, ale w najbliższym czasie o to, by się tak stało ma zadbać Uczniowski Klub Sportowy Kolarz, który powstanie przy Zespole Szkół w Gronowie Górnym.
Jak dodaje Wadecki, już teraz chętnych do pójścia śladami mistrza świata Michała Kwiatkowskiego nie brakuje.

Cieszył się również prezes Polskiego Związku Kolarskiego Wacław Skarul. — Życzę nowo powstałej grupie, by z biegiem czasu dawała o sobie znać nie tylko na trasach wyścigów krajowych, ale także i zagranicznych. By ci kolarze mogli nawiązywać do sukcesów braci Wadeckich z Elbląga oraz Marka Rutkiewicza z Olsztyna — powiedział.

Wzruszenia nie kryli także rodzice synów Piotra i Adama Wadeckiego. — To wspaniałe przeżycie. Po latach posuchy kolarstwo znów wraca do Elbląga. Jestem pewien, że jeszcze nie raz usłyszymy o tej grupie i o jej zawodnikach — stwierdził Eugeniusz Wadecki.

W barwach grupy w nadchodzącym sezonie będą się ścigali: Konrad Kott, Piotr Skrzeszewski, Paweł Skrzeszewski, Artur Krasnodębski, Kamil Małachowski, Jędrzej Borowski, Karol Skrzyniarz, Alex Kareev, Igor Antonow, Krzysztof Parma, Alexander Fadeev.


Źródło: Dziennik Elbląski