Grypa szaleje w mieście. "Sytuacja nie jest tragiczna, ale zachowajmy ostrożność"
2015-03-10 16:21:00(ost. akt: 2015-03-10 17:39:21)
Zaledwie w ciągu kilku pierwszych dni marca do przychodni zgłosiło się ponad 100 osób z podejrzeniem grypy. To dwa razy więcej niż w tym samym okresie roku ubiegłego. Zdaniem szefa elbląskiego sanepidu chorujemy, niestety, na własne życzenie.
Tylko w ciągu pierwszych kilku dni marca do lekarzy zgłosiło się ponad 100 osób z podejrzeniem grypy. Dla porównania w ciągu lutego było ich niewiele ponad 200. Jak podaje sanepid, jest to dwa razy więcej przypadków niż w analogicznym okresie roku ubiegłego.
— 2014 rok był wyjątkowy pod względem małej liczby zachorowań. Sytuacja nie jest więc tragiczna, ale warto zachować ostrożność. Tym bardziej, że w tej chwili trudno powiedzieć, czy to dopiero początek i być może marzec przyniesie tych zachorowań jeszcze więcej — mówi Marek Jarosz, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Elblągu.
— 2014 rok był wyjątkowy pod względem małej liczby zachorowań. Sytuacja nie jest więc tragiczna, ale warto zachować ostrożność. Tym bardziej, że w tej chwili trudno powiedzieć, czy to dopiero początek i być może marzec przyniesie tych zachorowań jeszcze więcej — mówi Marek Jarosz, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Elblągu.
I ostrzega. Grypy, choć ta może mieć łagodny przebieg, nie należy mylić z banalną infekcją. Nieleczona grozi poważnymi powikłaniami - zapaleniem płuc czy opon mózgowych.
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
cholera #1686772 | 37.31.*.* 11 mar 2015 13:02
I zaraz następne artykuły będą o tym, że należy się szczepić. Byłem w kilku przychodniach po wypisanie recepty i jakoś nie widziałem żeby szalała grypa !!!!!!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz