Internet bliżej seniorów

— Z zaciekawieniem i entuzjazmem. Dla seniorów jest to sensowne spędzanie czasu, które może przynieść im różnego rodzaju korzyści. Widać ich zaangażowanie choćby po tym, że chętnie przychodzą na kolejne zajęcia. Pokazujemy im, jakie informacje można znaleźć w sieci, jak kontaktować się z innymi ludźmi, jak założyć konto pocztowe, wysyłać dokumenty, korzystać z banku, rezerwować bilety, jak znajdować miejsca w sanatoriach. Poznanie możliwości internetu pomaga wielu osobom lepiej zorganizować plan dnia. Często ludzie, którzy przechodzą na emeryturę, skarżą się, że ich życie zwalnia, a po szkoleniach widzą, że internet pozwala znów przyspieszyć lub zaoszczędzić czas.

— Z czym mają kłopoty seniorzy, którzy pierwszy raz siadają przy komputerze?

— Nie jest trudne nauczenie się obsługi komputera, czy poznanie możliwości internetu. Najtrudniejsze jest przełamanie się, uczynienie pierwszego kroku. Wystarczy, że nasi podopieczni znajdują punkt zaczepienia, coś, co ich interesuje. W czasie zajęć zakładamy konta poczty elektronicznej, ćwiczymy przesyłanie e-maili między sobą, a zdarza się, że ktoś po raz pierwszy wyśle wiadomość do swoich dzieci, które na przykład mieszkają za granicą. I widać wielką radość, gdy nadejdzie odpowiedź. Niektóre osoby słyszały o Skypie i proszą, by nauczyć je korzystania z tego narzędzia.

— To może być duża zmiana dla tych, którzy zechcą z tego skorzystać. Będą mogli szybciej dotrzeć do ofert instytucji i firm, które zamieszczają swoje propozycje w internecie. Znalezienie dobrej rozrywki, spotkań filmowych, teatralnych, propozycji osiedlowego klubu będzie dużo łatwiejsze. W internecie można odszukać także wiele informacji na temat zdrowia. Można kontaktować się ze znajomymi w sposób szybki i tani — a to wiele znaczy. Internet otwiera możliwości. Trzeba tylko chcieć. Ci mieszkańcy nie będą wykluczeni cyfrowo!