Życie kulturalne Elbląga w międzywojniu
2015-03-14 08:00:00(ost. akt: 2015-03-14 11:30:30)
Po I wojnie światowej w Elblągu nastąpił zauważalny wzrost kulturalnych aspiracji jego mieszkańców, co wiązało się ze wzrostem ogólnego poziomu wykształcenia. Elbląg, obok Królewca, z pewnością był tym miastem w prowincji wschodniopruskiej, w którym życie kulturalne było bogate i różnorodne.
Podobną opinię na ten temat wyraziła w swoich wspomnieniach Margarethe Merten, żona nadburmistrza Elbląga w latach 1909-1934 C. F. Mertena. Według niej nawet podczas I wojny światowej życie kulturalne i umysłowe nie zamarło, a wkrótce po jej zakończeniu prężnie się rozwijało. Podkreśla rolę, jaką w krzewieniu kultury muzycznej w mieście odgrywały rodziny Schichau, Ziese i Carlson. W porze zimowej organizowano m.in. abonamentowe koncerty muzyczne, w które angażowała się „pani Elisabeth Ziese z domu Schichau”. Była ona uznaną pianistką i miała liczące się kontakty w środowiskach muzycznych, co owocowało zapraszaniem do Elbląga pierwszorzędnych artystów i prominentnych osób muzycznego życia ówczesnych Niemiec.
Pierwszoplanowa
rola teatru
M. Merten podkreśla, że „tylko szlachetna i dobrze wykonana muzyka zaskarbiała sobie duże audytorium i stałych wielbicieli”. Zwraca ...
rola teatru
M. Merten podkreśla, że „tylko szlachetna i dobrze wykonana muzyka zaskarbiała sobie duże audytorium i stałych wielbicieli”. Zwraca ...
Ten artykuł ukazał się w papierowym wydaniu Gazety Olsztyńskiej.
Dlatego na gazetaolsztynska.pl jest dostępny tylko dla prenumeratorów naszego elektronicznego wydania.
Jak je otrzymać? To proste. Na początek kliknij tutaj:
kupgazete.pl
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez