Gołębie odchody niszczą stuletni zabytek

2015-03-16 20:09:31(ost. akt: 2015-03-16 20:17:55)

Autor zdjęcia: Michał Skroboszewski

Ponad 100-letnia, zabytkowa siedziba dawnego Narodowego Banku Polskiego przy ul. 1 Maja 16 jest niszczona przez gołębie odchody — alarmuje jedna z elbląskich radnych.
Na problem zwróciła uwagę radna Maria Kosecka po interwencji jednego z mieszkańców. Konkretnie chodzi o budynek zlokalizowany przy ul. 1 Maja 16, który powstał w 1910 r. jako Reichsbank (Bank Rzeszy). Po 1945 r. w obiekcie siedzibę miał Narodowy Bank Polski.

Właścicielem budynku jest Bank Zachodni WBK, który wcześniej posiadał tu swój oddział, jednak w zeszłym roku placówkę przeniósł w inne miejsce miasta. Obecnie w części budynek dzierżawiony jest pod pomieszczenia Prokuratury Rejonowej i kancelarię radcy prawnego.
— Uważam, że takie nieodpowiednio zabezpieczone budynki nie są najlepszą wizytówką miasta. Istnieją przecież sprawdzone sposoby zapobiegania siadaniu ptaków na wystających elementach elewacji budynków i należy je w odpowiedni sposób zastosować. Zdaję sobie oczywiście sprawę, że kwestie te leżą w gestii właścicieli nieruchomości, niemniej jednak miasto dysponuje stosownymi instrumentami do stymulowania tych procesów — mówi radna.

Urzędnicy znają problem. Mówią, że obiekt na 1 Maja 16 jest wpisany do rejestru zabytków, jednak miasto nie ma prawnych możliwości zobowiązania właściciela tego budynku do montażu zabezpieczeń przed ptakami.
— Jeżeli właściciel chciałby zamontować takie osłony, to musiałby to uzgodnić i otrzymać na to pozwolenie — mówi Joanna Urbaniak, rzeczniczka elbląskiego ratusza. — Konserwator może taki budynek kontrolować i wydawać zalecenia odnośnie poprawy stanu zachowania obiektu zobowiązujące właściciela do należytej opieki i do podjęcia prac remontowych, renowacyjnych, ale nie dotyczy to zakładania osłon na ptaki — dodaje.

Problem z gołębiami, które brudzą budynek i chodnik wokół niego, znany jest nie od dzisiaj. Już wiele lat temu na parapetach niektórych okien zamontowano specjalne kolce, które mają odstraszać gołębie. Ptaki nadal siadają m.in. na dachu, która nie posiada takich zabezpieczeń. Właściciel budynku jest jednak skłonny zamontować tu kolejne elementy chroniące przed ptakami.
— Taka wola z naszej strony jest. Jesteśmy gotowi rozpatrzyć zaproponowaną nam w tym zakresie ofertę — mówi Ewa Krawczyk z BZ WBK w Warszawie.
as


Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ja #1691638 | 185.25.*.* 17 mar 2015 13:03

    Ciekaw czy radna też zgłosił niszczenie budynku przez ludzi, bo te malunki na elewacji to chyba nie gołębie zrobiły, ciekawe co by "radna" zrobiła żyjąc w Krakowie nad starówką założyłby nad nią siatkę? Znowu zajmuje się sprawami "najważniejszymi" jak nie nazwy dla pojazdów to teraz problem ptaków i zwierząt które mają takie samo prawo tu na ziemi żyć (chyba jest nawet na to ustawa.

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. hist. #1691538 | 46.170.*.* 17 mar 2015 10:48

    Ten zabytek, to zniszczył ten, kto dał zgodę na dobudowanie wewnętrznego skrzydła w formie bloku rodem z PRL (za czasów gdy była to siedziba BG).

    odpowiedz na ten komentarz