Najzdolniejsi uczniowie otrzymali stypendia od starosty

Już od 10 lat starosta elbląski, raz na semestr, wypłaca uczniom szkół średnich premie za znaczące osiągnięcia w nauce, sporcie, bądź na niwie artystycznej. Tym razem do rąk uzdolnionych młodych ludzi trafiło łącznie 14 660 złotych. Każdy ze stypendystów otrzymał od 400 do 560 złotych. 


W gronie cieszących się z wyróżnienia była m.in. mieszkanka Sałkowic (gm. Pasłęk) Dagmara Sawicka z III klasy Liceum Ogólnokształcącego, które funkcjonuje w Zespole Szkół Ekonomicznych i Technicznych w Pasłęku. W pierwszym semestrze Dagmara miała średnią 5,10.

— Wybrałam profil wojskowy, bo tylko ta klasa miała matematykę na rozszerzonym poziomie. Nie wiem jeszcze, jaką uczelnię wybiorę, ale na pewno będą to studia politechniczne — mówiła Dagmara Sawicka tuż przed uroczystością rozdania stypendiów.

Dagmara dostała stypendium już po raz piąty.

— Pieniądze wydaję głównie na codzienne dojazdy do szkoły: przedtem na bilety, a od kiedy mam prawo jazdy - na benzynę — zdradziła dziewczyna.


Jej koleżanka ze szkoły, chociaż z innej klasy, Monika Tyburska stypendium - za średnią 5 - dostała po raz drugi. 

— To stypendium dostaję w dobrym momencie, bo akurat zbieram pieniądze na prawo jazdy — cieszyła się Monika. — Mieszkam w Rogajnach, a dojazdy kosztują...


Licealistę z Zespołu Szkół w Pasłęku Cezarego Szymborskiego (klasa I, średnia 4,94) do grona stypendystów „zakwalifikowało” pierwsze miejsce w województwie w ogólnopolskim konkursie języka angielskiego „English high flier”.

— Właściwie to sam się nauczyłem angielskiego. Dużo czytam w tym języku. Głównie po angielsku prowadzę też rozmowy w internecie — opowiadał chłopak, który stypendium odbierał po raz pierwszy.


Po raz piąty stypendium odebrał też Filip Charuk z III klasy LO, działającego w pasłęckim Zespole Szkół. Młody mieszkaniec wsi Surowe miał średnią 5,22.

— Wybieram się na farmację. Chciałbym zostać inżynierem medycznym i tworzyć nowe leki. Praca w laboratorium to moja pasja — podkreślił Filip.


Niewykluczone, że uczniowie ze szkół w Elblągu, czy Gdyni, stypendia odebrali po raz ostatni. Do tej pory trafiały one do młodych ludzi, mieszkających na terenie powiatu elbląskiego, niezależnie od tego, w jakich szkołach się uczyli. Jednak ostatnio radni zmienili regulamin ich przyznawania. Jeżeli wojewoda nie będzie miał zastrzeżeń prawnych do nowych ustaleń, to semestralne premie będą otrzymywali wyłącznie uczniowie ze szkół prowadzonych przez powiat, bez względu na miejsce zamieszkania. To ma zachęcić gimnazjalistów do kontynuowania nauki właśnie w szkołach powiatu elbląskiego.