Starał się o kredyt. Twierdził, że jest zatrudniony jako kierowca. Okazało się, że nie ma nawet prawa jazdy

Jak ustalili policjanci, 45-letni Wiesław K. wyłudził dwa kredyty od firmy udzielającej pożyczek. W pierwszym przypadku w oświadczeniu o zatrudnieniu podał, że pracuje w firmie na stanowisku specjalisty i zarabia 3200 zł. Dzięki temu dostał 2,5 tys. zł kredytu. Jeszcze w tym samym miesiącu wystąpił o kolejną pożyczkę. Tym razem chodziło o kwotę ponad dwóch tysięcy złotych. W oświadczeniu o zatrudnieniu Wiesław K. napisał, że jest zatrudniony jako kierowca i zarabia blisko 3 tys. zł. Okazało się, że mężczyzna nie miał nawet prawa jazdy.

Podobny sposób na zarobek wybrał sobie 53-letni Jarosław O. Mężczyzna, starając się o kredyt w wysokości 5,7 tys. zł, przedstawił fałszywe oświadczenie o zarobkach. Później nie spłacał zaciągniętego kredytu.
— Funkcjonariusze ustalili, iż mężczyzna nie mógł w określonym czasie być zatrudnionym u swojego pracodawcy, bo ten w tym samym czasie odbywał karę więzienia i był w zupełnie innym miejscu — informuje asp. Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.

Obu mężczyznom grozi do 8 lat więzienia.