Concordia Elbląga zremisowała z Olimpią Olsztynek 1:1
2015-04-22 20:03:52(ost. akt: 2015-04-22 20:15:56)
Piłkarze III-ligowej Concordii Elbląg zremisowali w środę (22.04) z Olimpią w Olsztynku 1:1.
— W pierwszej połowie przeważali gospodarze, z kolei w drugiej lepiej graliśmy my — ocenia trener Concordii Władysław Obrębski.
Piłkarze z Olsztynka prowadzili od 28. min po kontrze. Po dośrodkowaniu Mateusza Różowicza z prawej strony boiska, Karol Narojczyk z trzech metrów skierował piłkę do bramki. Podobną sytuację gospodarze mieli w 37. min. Niebezpieczeństwo w porę zażegnał bramkarz Concordii Przemysław Matłoka.
Piłkarze z Olsztynka prowadzili od 28. min po kontrze. Po dośrodkowaniu Mateusza Różowicza z prawej strony boiska, Karol Narojczyk z trzech metrów skierował piłkę do bramki. Podobną sytuację gospodarze mieli w 37. min. Niebezpieczeństwo w porę zażegnał bramkarz Concordii Przemysław Matłoka.
Zespół z Elbląga wyrównał w 57. min po golu zdobytym z rzutu karnego, po tym jak faulowany był Jean-Claude Essombie. Pewnym egzekutorem „jedenastki” był Mateusz Szmydt.
— Po zdobyciu bramki dalej atakowaliśmy. W 73. min po strzale Essomby piłka odbiła się od słupka — mówi trener Obrębski.
— Po zdobyciu bramki dalej atakowaliśmy. W 73. min po strzale Essomby piłka odbiła się od słupka — mówi trener Obrębski.
Concordia kończyła mecz w osłabieniu. Na kwadrans przed końcem spotkania czerwoną kartką został ukarany Martin Strach. — Od tego momentu zagęściliśmy środek boiska i utrzymaliśmy remis do końca — dodaje Obrębski.
JK
JK
Wyniki 26. kolejki i aktualna tabela
-
Dąb Dąbrowa Białostocka 1-4 Olimpia Zambrów
-
Olimpia Olsztynek 1-1 Concordia Elbląg
Karol Narojczyk 28 - Mateusz Szmydt 57, karny -
Puszcza Hajnówka 1-5 Znicz Biała Piska
2015-03-03 17:00:00 -
Rominta Gołdap 2-3 Warmia Grajewo
Aleksandr Popławskij 1, 79 (k) - Tomasz Dzierzgowski 44, 48, 82 (k) -
KS Wasilków 0-0 Sokół Ostróda
2015-03-03 17:00:00 -
MKS Ełk 1-1 MKS Korsze
Patryk Gondek 53 - Piotr Kozłowski 13 -
Jagiellonia II Białystok 3-1 Huragan Morąg
Karol Świderski 31 (k), 35 (k), Taras Romanczuk 38 - Daniel Chiliński 75 (k) -
ŁKS 1926 Łomża 0-4 Finishparkiet Nowe Miasto Lubawskie
Jo?o Carlos 37 (s), Grzegorz Naczas 48, Arkadiusz Kuciński 58, Paweł Piceluk 70 (k) -
Start Działdowo 0-2 Olimpia Elbląg
Patryk Sokołowski 22, Łukasz Pietroń 23
| Drużyna | M | Pkt | Z-R-P | Br | |
| 1. | Olimpia Zambrów | 32 | 84 | 27-3-2 | 87-19 |
| 2. | Olimpia Elbląg | 32 | 83 | 27-2-3 | 87-15 |
| 3. | Finishparkiet Nowe Miasto Lubawskie | 32 | 78 | 25-3-4 | 75-22 |
| 4. | Sokół Ostróda | 32 | 59 | 17-8-7 | 52-32 |
| 5. | MKS Ełk | 32 | 55 | 16-7-9 | 67-51 |
| 6. | Znicz Biała Piska | 32 | 52 | 15-7-10 | 60-47 |
| 7. | Jagiellonia II Białystok | 32 | 51 | 15-6-11 | 57-39 |
| 8. | Concordia Elbląg | 32 | 41 | 11-8-13 | 32-44 |
| 9. | Olimpia Olsztynek | 32 | 40 | 10-10-12 | 38-48 |
| 10. | Huragan Morąg | 32 | 37 | 9-10-13 | 41-45 |
| 11. | KS Wasilków | 31 | 36 | 9-9-13 | 26-42 |
| 12. | ŁKS 1926 Łomża | 31 | 36 | 10-6-15 | 46-62 |
| 13. | Warmia Grajewo | 32 | 31 | 7-10-15 | 33-54 |
| 14. | Rominta Gołdap | 32 | 31 | 9-4-19 | 31-56 |
| 15. | MKS Korsze | 32 | 31 | 8-7-17 | 43-68 |
| 16. | Dąb Dąbrowa Białostocka | 32 | 25 | 5-10-17 | 28-56 |
| 17. | Start Działdowo | 30 | 16 | 3-7-20 | 23-55 |
| 18. | Puszcza Hajnówka | 32 | 12 | 3-3-26 | 17-88 |
| III liga podlasko-warmińsko-mazurska - więcej w sport.wm.pl | |||||
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Twój podpis #1720331 | 67.221.*.* 23 kwi 2015 18:58
Brawa dla piłkarzy Concordii, cały Elbląg w niedzielnej konfrontacji z liderem będzie trzymał za Was kciuki ! Będą to robić nawet ci dziwni kibice z Agrykola, którzy na meczach, w swoich nie do końca kulturalnych przyśpiewkach starają się zniechęcić wszystkich Elblążan do kibicowania lokalnemu rywalowi.
odpowiedz na ten komentarz
kibic #1719685 | 83.6.*.* 22 kwi 2015 21:06
Mecz nie stał na wysokim poziomie do którego dorównał sędzia Szczerbowicz dyktując dla gości z Elbląga karnego z kapelusza, oraz nie widział faulu bramkarza Concordii w pierwszej połowie na napastniku olimpii, kwalifikującego się na czerwoną kartkę. Prowadzenie meczu przez sędziego aspirującego do sędziowania I ligi a nawet ekstraklasy wyglądało żałośnie, decyzje były podejmowane zbyt późno i w dodatku nietrafnie co oglądała grupa czołowych trenerów z Olsztyna i województwa i byli oni zaskoczeni tak słabą dyspozycją sędziego głównego. To przykre, ciekawe co na to obserwator, a był nim sam szef i jak on to widział ?
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz