Policzyli zwierzęta w naszych lasach. Jest coraz więcej wilków, łosi, saren i zajęcy

2015-04-28 11:01:00(ost. akt: 2015-04-28 18:27:33)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Dawniej w naszych lasach polowały co najwyżej dwa wilki. Teraz dwie watahy. Przybywa też łosi, jeleni szlachetnych, saren i zajęcy, a przede wszystkim dzików. W powiatach elbląskim i braniewskim żyje ich 9 tys. sztuk.
Myśliwi podsumowali doroczną akcję liczenia zwierząt w lesie.

— Zwierzyny jest coraz więcej. Przybywa łosi, jeleni szlachetnych, saren i zajęcy. Trochę martwi prawdziwa eksplozja dzików — opowiada Wieńczysław Tylkowski, łowczy okręgowy.


Jedynie jeleni sika myśliwi widują coraz mniej.

— Już prawie wcale do nich nie strzelamy. W ubiegłym sezonie upolowaliśmy tylko 9 sztuk — podkreśla łowczy. 

W powiatach: elbląskim i braniewskim myśliwi i leśnicy naliczyli 212 jeleni sika. Tylko na Wysoczyźnie Elbląskiej żyje ich około 120 sztuk. 

— Chociaż pamiętam lata, gdy było ich tu ponad 400 sztuk. Ale wtedy na tych terenach polowały co najwyżej dwa wilki. Teraz mówimy o dwóch watahach. Szacujemy, że łącznie żyje w nich 13-14 wilków.

A właśnie wilk jest największym wrogiem jeleni sika. 
Przed jeleniem szlachetnym, dwa razy większym od sika wilk czuje respekt, dlatego te zwierzęta rzadko padają ofiarą drapieżników. Jeleni szlachetnych przybywa, mimo iż myśliwi z powiatów elbląskiego i braniewskiego odstrzelili w minionym sezonie aż 526 sztuk tych zwierząt.


— Na terenie obu powiatów naliczyliśmy 1526 jeleni szlachetnych — informuje łowczy okręgowy. — Jeszcze kilka lat temu były one praktycznie niewidoczne. Teraz, na przykład na Wysoczyźnie Elbląskiej, ludzie widują całe stada, liczące po 20 - 30 sztuk tych zwierząt. To jest naprawdę piękny widok.


Coraz częściej można też dostrzec łosie. Elbląscy myśliwi nie polują na nie już od 17 lat. Wtedy w całym okręgu żyło zaledwie kilkanaście łosi.

— Teraz, w powiecie braniewskim udało nam się doliczyć 148 łosi, a w elbląskim - 84 sztuk tych zwierząt. Odczuwają to rolnicy, którzy coraz częściej skarżą się na szkody wyrządzane przez łosie. Jednak najbardziej niepożądanym efektem znacznego powiększenia stada łosi są coraz częstsze wypadki z ich udziałem — podkreśla Wieńczysław Tylkowski.

Największe szkody na polach wyrządzają dziki. 
— Mimo, że odstrzeliliśmy 5400 dzików, o 300 więcej, niż w poprzednim sezonie, w obu powiatach żyje ich ok. 9,2 tys — mówi łowczy.

gog

Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. dr Murek #1728808 | 212.244.*.* 5 maj 2015 09:55

    biedny reportażyna! Naiwnie puszcza w publiczny obieg brednie głównodowodzącego tut. myśliwymi - wszyscy zainteresowani doskonale wiedzą, że to myśliwi wybili sika wysokim wieloletnim odstrzeliwaniem ponad wszelką miarę, zwłaszcza w okolicach Tolkmicka (rzeźnia była ponoć w Chojnowie - halo, słychać?). Efekty tej rzezi bezkrytycznie zrzucają na wilki - bo też chcieliby na nie polować, a prawo zabrania... WILKI SĄ POD OCHRONĄ, drodzy strzelacze. Bo tych wilków wciąż jest niewiele, u nas max kilka, żadnych tam kilkanaście sztuk - to brednia! I wilk jest POŻYTECZNY w środowisku, a człowiekowi zupełnie niegroźny. Wejdźcie na strony ochrony wilka - poczytajcie, a nie gadajcie głupot - niedouczeni pseudo-myśliwi. Nie róbcie ludziom wody z mózgu, nie bądźcie MUGOLAMI ! Boże, czemuś powołał na świat tylu głupków...?

    odpowiedz na ten komentarz

  2. marek #1724159 | 151.248.*.* 28 kwi 2015 17:08

    TAK LICZĄ JAK BEZROBOCIE PUBLIKA ŁYKNIE WSZYSTKO

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  3. krzroy #1724156 | 89.228.*.* 28 kwi 2015 17:03

    Na ilustracji, nawet przykładowej, można by zaprezentować jelenia szlachetnego a nie amerykańskiego wapiti. Niby szczegół ale świadczy o rzetelności dziennikarskiej. Odrobina edukacji przyrodniczej czytelnikom raczej by nie zaszkodziła.

    Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz

  4. Janusz #1724094 | 217.99.*.* 28 kwi 2015 15:22

    Jelenie sika to gatunek obcy, wilki wiedzą co robią. A myśliwi mogliby nie robić jałowej, szkodliwej roboty i nie naciskać spustu, natura od razu by odetchnęła.

    Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz

  5. ojo #1724062 | 80.53.*.* 28 kwi 2015 14:44

    Brawo dla prawdziwych myśliwych. Mało kto wie, ile muszą się napracować zanim nacisną na spust.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)