Staranował samochodem ogrodzenie przedszkola. Pijany i bez prawa jazdy
2015-05-08 10:05:11(ost. akt: 2015-05-10 14:28:35)
24-letni kierowca staranował ogrodzenie przedszkola przy ul. Robotniczej w Elblągu. Kiedy na miejsce przyjechali policjanci okazało się, że miał 1,5 promila alkoholu i nie miał prawa jazdy.
Pijany rajd 24-letniego Mateusza K. miał miejsce w czwartek (07.05) około godz. 22.30. Mężczyzna, jadąc vw golfem ul. Robotniczą, stracił panowanie nad samochodem. Auto przejechało chodnik i staranowało ogrodzenie przedszkola. Na miejsce przyjechali policjanci.
— Okazało się, że 24-latek miał 1,5 promila alkoholu w organizmie i nie miał nawet prawa jazdy — informuje podkom. Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
— Okazało się, że 24-latek miał 1,5 promila alkoholu w organizmie i nie miał nawet prawa jazdy — informuje podkom. Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Jeszcze bardziej pijany był 34-letni Daniel P., którego policjanci z drogówki zatrzymali w podelbląskim Milejewie. Miał 1,6 promila alkoholu w organizmie oraz dwa sądowe zakazy kierowania wszelkimi pojazdami do 2023 r.
— 34-latek oświadczył policjantom, ze pożyczonym samochodem „pojechał do sklepu po piwo, oraz wypił je, ponieważ chciało mu się pić”. Mężczyzna nie widział problemu w tym, że po pijanemu wsiadł za kierownicę. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia. Daniel P. już raz był karany za niestosowanie się do orzeczeń sądu — dodaje podkom. Nowacki.
— 34-latek oświadczył policjantom, ze pożyczonym samochodem „pojechał do sklepu po piwo, oraz wypił je, ponieważ chciało mu się pić”. Mężczyzna nie widział problemu w tym, że po pijanemu wsiadł za kierownicę. Teraz grozi mu kara do 5 lat więzienia. Daniel P. już raz był karany za niestosowanie się do orzeczeń sądu — dodaje podkom. Nowacki.
Z kolei w miejscowości Marzewo patrol ruchu drogowego zatrzymał 55-letniego rowerzystę jadącego „zygzakiem”. Po zbadaniu okazało się ze przyczyna takiej jazdy był wypity wcześniej alkohol. Mężczyzna miał 1,7 promila. Co więcej, po sprawdzeniu danych okazało się, że jest on poszukiwany przez sąd. 55-latek został wiec zatrzymany w policyjnym areszcie.
Przypomnijmy: na początku tygodnia pijany kierowca bmw na ul. Fromborskiej uderzył w przydrożne drzewo. Miał 2,7 promila alkoholu w organizmie. Na miejscu zginęła siedząca obok niego żona. W miniony czwartek sąd aresztował go na trzy miesiące - mężczyźnie grozi do 12 lat więzienia (więcej tutaj).
34-letni Daniel P. został zatrzymany w podelbląskim Milejewie. Był pijany i miał dwa sądowe zakazy kierowania wszelkimi pojazdami
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
krzysiek82 #1731112 | 193.200.*.* 8 maj 2015 11:13
To wina przedszkolanek, że taki słaby płot miały, albo policjantów, że go od razu nie złapali, albo producenta samochodów, że nie dostosował samochodu do pijanego kierowcy. Bo przecież to nie jest wina kierowcy i sądu. przecież on ma tylko dwa zakazy za prowadzenie.. Nagrodę mu dajcie, że celował w płot a nie w dzieci.. Taki mamy chory system.. A powinno być tak, że teraz powinno się zlicytować samochód i pieniądze na te przedszkole przekazać.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
Taka jest prawda #1731110 | 88.220.*.* 8 maj 2015 11:11
Elbląska patologia - pijacy,przemytnicy , gwałciciele dzieci i bandyci drogowi.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz