Most Unii Europejskiej do remontu

Przypominamy, że ubiegłoroczna próba znalezienia wykonawcy nie powiodła się. Otrzymane wówczas oferty przekraczały możliwości finansowe miasta i przetarg został unieważniony.

Tymczasem remont mostu jest niezbędny. Uszkodzone są tzw. dylatacje, czyli szczeliny między elementami konstrukcyjnymi mostu, umożliwiające ich wzajemne, swobodne przemieszczanie się względem siebie. To grozi naruszeniem konstrukcji całego obiektu. Rozpoczęcia robót nie mogą się zwłaszcza doczekać okoliczni mieszkańcy, narzekający na dokuczliwy hałas, wywoływany przez przejeżdżające tą trasą ciężkie wozy.

Na oferty firm, które chciałyby się podjąć, m.in. rozebrania całej nawierzchni mostu, usunięcia istniejących dylatacji i montażu nowych, miasto będzie czekało do 28 maja. Przyszły wykonawca musi się liczyć z tym, że nie będzie mógł zamknąć mostu na czas remontu. Zakłada się, że podczas robót będzie się odbywał ruch wahadłowy, sterowany sygnalizacją świetlną.
gog