Podróż dookoła świata w niespełna dwie godziny? Tylko u Sewruka

2015-05-19 17:51:00(ost. akt: 2015-05-19 17:58:57)
Od lewej: Hanna Motyka (Teatr im. Sewruka), Konrad Szachnowski (reżyser sztuki), Maria Szachnowska (scenografka i kostiumolożka)

Od lewej: Hanna Motyka (Teatr im. Sewruka), Konrad Szachnowski (reżyser sztuki), Maria Szachnowska (scenografka i kostiumolożka)

Autor zdjęcia: Aleksandra Szymańska

Jak w niespełna dwie godziny pokazać na deskach teatru niezwykłą podróż dookoła świata, która powieściowemu Fileasowi Foggowi zabrała 80 dni? Przed tym wyzwaniem stanęli reżyser, scenografka oraz aktorzy Teatru im. Aleksandra Sewruka w Elblągu. Premiera sztuki „W 80 dni dookoła świata” odbędzie się już w najbliższą sobotę (23.05).
Jedna z najpopularniejszych powieści przygodowych toczy się w scenerii XIX-wiecznego Londynu. Wiodący monotonne i uporządkowane życie Fileas Fogg pewnego dnia zakłada się z kolegami z klubu o to, że w 80 dni objedzie świat dookoła. Stawką jest jego majątek i… dżentelmeńskie słowo.

Reżyser, scenografka i kostiumolożka oraz aktorzy stanęli przed niełatwym zadaniem scenicznym. Akcja toczy się bowiem w 23 miejscach świata, dlatego mając ograniczone środki sceniczne reżyser posłużył się w spektaklu swoistą metaforą, zaś aktorzy będą się musieli zmierzyć aż z kilkoma rolami.
— Świat zostanie przedstawiony w miarę współcześnie w sposób komiksowy. Jednym słowem nie wyłożymy przysłowiowej „kawy na ławę” tylko zmusimy najmłodszych do uruchomienia ich wyobraźni — mówi Konrad Szachnowski, reżyser spektaklu. — Pomocne będą także wyświetlane animacje, które zobrazują elementy sztuki. Akcja będzie się także toczyła wartko i szybko. Zmiany w spektaklu będzie zaś organizowała muzyka, która z jednych elementów będzie budowała kolejne, nowe sytuacje.

Niełatwe zadanie miała również scenografka i kostiumolożka, Maria Szachnowska.
— Scenografia sama w sobie jest bardzo dynamiczna i jest tu walorem. Tworząc elementy do tego spektaklu zdecydowałam się pójść kluczem epoki, w której dzieje się akcja powieści „W 80 dni dookoła świata” związanym z architekturą i przemysłem — opowiada — Przecież to dzięki maszynie parowej można było ten powieściowy świat opłynąć i objechać w 80 dni i to jest poniekąd symbol rewolucji przemysłowej.

Premiera sztuki w sobotę (23.05) o godz. 12. Spektakl zostanie zrealizowany w ramach 250-lecia Teatru publicznego w Polsce. Co ciekawe będzie pierwszym w pełni przystosowanym dla potrzeb osób niesłyszących, dzięki pomocy tłumacza języka migowego.
as