Od kolegów dostali lekcję, jak być rozważnym internautą
2015-05-21 12:56:56(ost. akt: 2015-05-21 13:09:11)
Serwisy społecznościowe, czaty, blogi i fora dają młodzieży wiele możliwości. Ale niosą równie dużo zagrożeń: ośmieszenie, szantaż, czy kompromitujące zdjęcia i filmy. Jak rozważnie korzystać z internetu uczą gimnazjalistów uczniowie Zespołu Szkół Technicznych.
W Gimnazjum nr 9 uczniowie ZST rozmawiali o problemie cyberprzemocy. Przygotowali dla swoich młodszych kolegów trzy scenki, przedstawiające niebezpieczeństwa płynące z nieodpowiedzialnego poruszania się po internecie.
— Stwarza on szereg możliwości komunikacji i rozrywki. Wielu przyciąga możliwością kreowania swojego wizerunku, a także faktem, iż pozwala zachować anonimowość — mówi Patryk Zięba, uczeń ZST w Elblągu. — Jeśli piszemy z kimś przez internet, to czy wiemy, kim ta osoba tak naprawdę jest? Stąd pomysł na scenki, które opisują, co może się przydarzyć w sieci każdemu z nas.
— Internet jest miejscem fascynującym i nie ma dziś chyba osoby, która nie miałaby własnego konta na jakimś portalu społecznościowym — mówi Ania, uczennica drugiej klasy Gimnazjum nr 9. — Ja też mam. Ale staram się chronić tu swoją prywatność. Nie każdy może go obejrzeć, jak również moje zdjęcia tam umieszczone. Selekcjonuję także znajomych. Nie chodzi mi bowiem o to, żeby mieć ich jak najwięcej. Dodaję tylko takich, których znam.
— Naszą najlepszą ochroną jest zawsze ostrożność, rozsądek i odpowiedzialność w korzystaniu z urządzeń elektronicznych — mówi nadk. Cieślak. — A jeśli już staniemy się ofiarą cyberprzemocy, pamiętajmy - nie zostawiajmy sprawy samej sobie. Zawsze możemy zwrócić się do zaufanej osoby dorosłej: rodzica, wychowawcy, pedagoga szkolnego, która pomoże nam w rozwiązaniu problemu. Mamy też prawo żądać usunięcia kompromitujących zdjęć lub filmów z sieci.
as
as
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez