Przed policjantami schował się za… wersalką

2015-05-28 10:59:06(ost. akt: 2015-05-28 11:39:47)

Autor zdjęcia: KMP Elbląg

23-letni mężczyzna, sprawca uszkodzenia ciała, chcąc uniknąć zatrzymania przez policjantów postanowił schować się przed nimi. Gdy funkcjonariusze weszli do mieszkania i zapytali domowników o 23-latka, ci tylko pokręcili przecząco głowami. Mundurowi odnaleźli mężczyznę, który ukrył się za... wersalką.
Wszystko zaczęło się na ul. Traugutta w środę (27.05). Około godz. 18 doszło tutaj do awantury, w trakcie której 33-letni mężczyzna został pobity przez swojego znajomego, 23-letni Grzegorz M. Sprawca po pobiciu uciekł.
— Policjanci, którzy przyjechali na miejsce, postanowili go odnaleźć. Chwile później ustalili, że 23-letni Grzegorz M. może przebywać w jednym z mieszkań przy ul. Traugutta. Gdy weszli pod wskazany adres i zapytali domowników o Grzegorza M., ci tylko pokręcili głowami co miało wskazywać, że takiego mężczyzny nie ma w mieszkaniu — relacjonuje podkomisarz Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.

Policjanci nie dali jednak wiary tym zapewnieniom i znaleźli go schowanego za… wersalką. Został on zatrzymany i przewieziony do wytrzeźwienia. Odpowie teraz za uszkodzenie ciała 33-latka. U mężczyzny opatrujący go lekarz pogotowia stwierdził uszkodzenie barku, żeber oraz ogólne potłuczenia.

Zatrzymany mężczyzna za swój czyn może odpowiedzieć przed sądem. Może mu grozić kara do 2 lat więzienia, a jeżeli obrażenia spowodowane u 33-latka okażą się poważniejsze nawet do 5 lat.

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Stary człowiek a może :-D #1743055 | 188.147.*.* 28 maj 2015 16:15

    "Chwile później ustalili, że 23-letni Grzegorz M. może przebywać w jednym z mieszkań przy ul. Traugutta." To w końcu ustalili, że przebywa czy może przebywać, bo jak może przebywać to znaczy, że ma na to jakieś pozwolenie. I następna niedorzeczność: "Zatrzymany mężczyzna za swój czyn może odpowiedzieć przed sądem. Może mu grozić kara do 2 lat więzienia, a jeżeli obrażenia spowodowane u 33-latka okażą się poważniejsze nawet do 5 lat." Morze jest szerokie i głębokie a za takie czyny odpowie przed sądem i grozi mu kara 2 lat więzienie.

    Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz

  2. ak #1742962 | 77.253.*.* 28 maj 2015 12:51

    patologia elbląska.

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz