Najbardziej niebezpieczne przejście w Elblągu? To już trzeci w tym roku wypadek w tym miejscu

2015-06-12 20:01:52(ost. akt: 2015-06-14 14:14:19)
Policjanci z ruchu drogowego często goszczą na tym przejściu z powodu wypadków

Policjanci z ruchu drogowego często goszczą na tym przejściu z powodu wypadków

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

30-letnia kobieta trafiła do szpitala, kierowca mercedesa stracił prawo jazdy. To efekt wypadku, do którego doszło wczoraj na al. Grunwaldzkiej na przejściu w pobliżu hali Elzam.
Przejście dla pieszych na Al. Grunwaldzkiej przy hali Elzamu cieszy się złą sławą. Pieszy, by dostać na drugą stronę ulicy, musi pokonać aż cztery pasy ruchu oraz torowisko.

Do kolejnego w tym roku wypadku w tym miejscu doszło w czwartek (11.06) po godz. 12. 30-letnia kobieta została potrącona przez 55-letniego kierowcę mercedesa, który jechał w kierunku centrum miasta.
— Kierowca mercedesa omijał inny samochód, który zatrzymał się, żeby przepuścić pieszą. Policjanci, którzy pracowali na miejscu zdarzenia, odebrali kierowcy mercedesa prawo jazdy — informuje podkomisarz Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Kobieta z ogólnymi obrażeniami została odwieziona do szpitala.

Na to przejście wielokrotnie skarżyli się okoliczni mieszkańcy. Ich obawy potwierdzają sami policjanci z ruchu drogowego.
— To jest bardzo niebezpieczne przejście — mówił aspirant Szymon Tomczyński podczas dyżuru w redakcji Dziennika Elbląskiego. — Z tym przejściem należy koniecznie coś zrobić. Na pewno nie da się tam zbudować wysepki, bo na środku ulicy jest torowisko. W grę wchodzi tylko przejście nadziemne, podziemne lub kolejna sygnalizacja świetlna. To ostatnie rozwiązanie wydaje się jednak zupełnie niepraktyczne, bo będzie to kolejna sygnalizacja na krótkim odcinku ulicy, co spowodowałoby korki.

— Zdarzeń w tym miejscu jest bardzo dużo. Trzeba pamiętać, że jest to przejście jednoetapowe, więc jeżeli pieszy jest już na pasach, to wszyscy kierowcy są zobowiązani do zatrzymania samochodów. Często jest tak, że dzieje się tak dopiero, gdy pieszy jest na środku ulicy, na torach — dodaje sierżanta Paweł Manista.

Tylko w tym roku na tym przejściu wcześniej doszło do dwóch poważnych potrąceń pieszych.
7 stycznia kierujący nissanem micra, jadąc w kierunku centrum miasta, potrącił przechodzącą przez przejście kobietę. Ta została odwieziona do szpitala, na szczęście u pieszej nie stwierdzono poważniejszych obrażeń (więcej tutaj).

13 kwietnia na tym samym przejściu dla pieszych kierowca renault kangoo potrącił 61-latkę. Kobieta została odwieziona do szpitala ze złamaną nogą (więcej tutaj).



Komentarze (4) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. hehehe #1753533 | 77.254.*.* 13 cze 2015 14:31

    jeśli ktoś nie umie przechodzić to po co pcha się na tą jezdnie...tyle lat tu mieszkam i nigdy nic mi się nie przytrafiło na tym przejściu...

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    1. 500 ZŁ MANDAT #1753321 | 83.14.*.* 13 cze 2015 05:31

      Zapłaciłam 500 zł mandat za idiotyzm urzędasów w UM ! - Gdzie na Zachodzie są takie przejścia ? 4 pasmowa jezdnia i w środku 2 pasmowa linia tramwajowa !!!! _ Jakimś idiotom z UM trzeba zabrać prawa jazdy i pogonić ze stołków !!

      odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. SJP #1753301 | 188.146.*.* 13 cze 2015 00:33

        "Przejście dla pieszych na Al. Grunwaldzkiej przy hali Elzamu cieszy się złą sławą. Pieszy, by dostać na drugą stronę ulicy, musi pokonać aż cztery pasy ruchu oraz torowisko. Ręce opadają ! al. Grunwaldzkiej a nie Al. Grunwaldzkiej !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

        odpowiedz na ten komentarz

      2. inżynier drogownictwa #1753178 | 78.88.*.* 12 cze 2015 21:36

        Przejścia dla pieszych podziemne lub nadziemne to bariera nie do pokonania dla: niepełnosprawnch, matek z dziećmi, rowerzystów, osób starych i schorowanych. Dodatkowo przejście podziemne to wylęgarnia patologii w postaci napadów, kradzieży, rozbojów oraz darmowa toaleta. Sposobem na zmuszenie kierowców są wyspowe progi spowalniające zwężenenie jezdni na odcinku 50 metrów przed przejściami. Można też przejscie zlikiwdować, bo jak widzę w tym miejście nie myśli się zbytnio o pieszych mieszkańcach.

        Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz