Młodzi przedsiębiorcy z Elbląga mają szansę na finał w szwajcarskim konkursie

Firma theConstruct, którą tworzy czterech elblążan: Piotr Juchnowicz, Dariusz Łożyński, Adam Falkowski, Dominik Piskunowicz oraz Hans Heidenreich, zajmuje się tworzeniem oprogramowania m.in. do tzw. wirtualnej rzeczywistości. Siedziba główna firmy znajduje się w Warszawie, zaś oddział w Elblągu. Przyszłość i rozwój firmy młodzi przedsiębiorcy wiążą m.in z Elbląskim Parkiem Technologicznym.
— Uważamy, że to świetne miejsce na rozwój firmy i muszę przyznać, że uzyskaliśmy ogromne wsparcie ze strony dyrektora EPT i jego współpracowników. Dodatkowo chcemy budować pomost między Polską i Szwajcarią i planujemy otworzyć oddział w Zurychu — opowiada Piotr Juchniowicz z theConstruct. — Aktualnie jesteśmy na etapie rekrutacji i szukamy m.in. programistów, web developerow i grafików 3D.

Receptą na sukces dla firmy może być także wygrana w finale szwajcarskiego konkursu Startup Fair. Każdy może pomóc elbląskich przedsiębiorców, głosując na ich projekt i klikając link na stronie http://www.startupfair.ch/en/startup-battle/battle-voting/. Głosowanie potrwa do czwartku, 18 czerwca.

Przedsiębiorcy wyprodukowali oprogramowanie pozwalające architektom i konstruktorom ożywić projektowany przez siebie obiekt i osadzić go w tzw. wirtualnej rzeczywistości. Prościej mówiąc wyobraźmy sobie, że chcemy np. wybudować dom, ale na podstawie obrazków lub wizualizacji komputerowej jest nam ciężko podjąć decyzję, jak ma on wyglądać.
— Z naszym produktem architekt, który projektuje dom może bardzo szybko załadować model tego domu (model 3D) do theConstruct. Następnie użytkownicy zakładają okulary-google VR np. Oculus Rift i szybko i łatwo mogą się dosłownie przejść po domu, zanim jeszcze został on wybudowany — opowiada Piotr Juchnowicz. — Korzyść jest obopólna: klient jest zadowolony z pierwszej wersji wykończenia, a dostawca nie marnuje czasu i pieniędzy na rozwiązania, które klientowi się nie spodobają.

Czy aplikacja theConstruct ma szansę przyjąć się na rynku? Jak wskazuje Piotr Juchnowicz, oprogramowanie może być pomocne w pracy nie tylko architektom. Aplikacja może służyć także przy projektowaniu pociągów bądź jachtów.
— Tak naprawdę celujemy w dużo więcej dziedzin. Jesteśmy już w kontakcie z jedną ze szwajcarskich firm robiących wykończenia wnętrz luksusowych samolotów — tłumaczy Piotr Juchnowicz. — Widzimy też duży potencjał w grupie użytkowników drukarek 3D. Zanim ktoś wydrukuje sobie jakiś model może go dokładnie obejrzeć i - jak my mówimy - "przeżyć" w wirtualnej rzeczywistości. Szukamy także kontaktów w branży meblowej.

Wygrana w bitwie pozwoli młodym przedsiębiorcom na udział w finale konkursu i prezentację projektu wśród największych inwestorów ze Szwajcarii i Europy.
— Sam udział w finale daje nam ogromny pijar. Nagłośnienie naszego produktu i naszej firmy jest nam bardzo potrzebne. Jak na razie projekt jest finansowany z własnych środków, ale żeby osiągnąć sukces globalny prędzej czy później będziemy potrzebowali silnych inwestorów. Dodatkowo zaś wygrana w konkursie daje nam darmowe biuro w Zurychu — mówi Piotr Juchnowicz.
as