Niesamowite zakończenie roku szkolnego. Śpiew elbląskiej uczennicy przyciągnął znanego kompozytora
2015-06-27 09:23:35(ost. akt: 2015-06-27 09:37:47)
Ten dzień Mirella Burcewicz, uczennica Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Elblągu, na pewno zapamięta na długo. Wszystko zaczęło się bardzo niespodziewanie podczas uroczystości z okazji zakończenia roku szkolnego.
26 czerwca był dla uczniów ostatnim dniem roku szkolnego 2014/2015. Również w Zespole Szkół Ogólnokształcących przy ul. Pocztowej w Elblągu odbyło się uroczyste zakończenie roku szkolnego. Na początku uroczystość przebiegała tak, jak w większości szkół. Było wręczanie świadectw, dyplomów, nagrody, podziękowania i uściśnięcie dłoni przez dyrektor szkoły Zofię Ostrówkę.
Wreszcie przyszedł czas na część artystyczną.
— Na scenę wkroczyła Mirella Burcewicz, uczennica klasy Ia, zwyciężczyni tegorocznej VI edycji Festiwalu Talentów, organizowanego przez ZSO. Uczennica sama wybrała piosenkę „Rzeka marzeń”, która została napisana do filmu „W pustyni i w puszczy” przez Jacka Skubikowskiego, a muzykę do niej skomponował Krzesimir Dębski — relacjonuje Anna Luiza Górecka, rzecznik prasowy ZSO. — Jak zwykle śpiew Mirelli wielu wzruszył i poruszył. Po wykonaniu piosenki dziewczyna wróciła na swoje miejsce, a wśród zebranych rozległ się szmer głosów: „To on?” – pytano z niedowierzaniem, „Nie, to niemożliwe.” – dodawali sceptycy.
— Na scenę wkroczyła Mirella Burcewicz, uczennica klasy Ia, zwyciężczyni tegorocznej VI edycji Festiwalu Talentów, organizowanego przez ZSO. Uczennica sama wybrała piosenkę „Rzeka marzeń”, która została napisana do filmu „W pustyni i w puszczy” przez Jacka Skubikowskiego, a muzykę do niej skomponował Krzesimir Dębski — relacjonuje Anna Luiza Górecka, rzecznik prasowy ZSO. — Jak zwykle śpiew Mirelli wielu wzruszył i poruszył. Po wykonaniu piosenki dziewczyna wróciła na swoje miejsce, a wśród zebranych rozległ się szmer głosów: „To on?” – pytano z niedowierzaniem, „Nie, to niemożliwe.” – dodawali sceptycy.
Niezapowiedziany, tajemniczy, skromny pan podszedł do Mirelli wyściskał ją ze wszystkich stron, szepnął coś do ucha, po czym równie niespodziewanie, po angielsku się oddalił.
— Był to Krzesimir Dębski we własnej osobie. Kompozytor został zaproszony do udziału w koncercie z okazji Dni Elbląga. Przejeżdżał na rowerze obok budynku ZSO, usłyszał wykonanie i podążył za głosem Mirelli. Później okazało się, że to, co powiedział na zawsze zostanie w jej sercu: "Twoje wykonanie, mojego utworu, było jednym z najpiękniejszych, jakie kiedykolwiek usłyszałem" — dodaje Anna Górecka.
— Był to Krzesimir Dębski we własnej osobie. Kompozytor został zaproszony do udziału w koncercie z okazji Dni Elbląga. Przejeżdżał na rowerze obok budynku ZSO, usłyszał wykonanie i podążył za głosem Mirelli. Później okazało się, że to, co powiedział na zawsze zostanie w jej sercu: "Twoje wykonanie, mojego utworu, było jednym z najpiękniejszych, jakie kiedykolwiek usłyszałem" — dodaje Anna Górecka.
Cała historia wydarzyła się tak szybko i niespodziewanie, wydawała się wręcz niewiarygodna, że Mirella, wraz z nauczycielkami – Agnieszką Błaszczyk i Anną Luizą Górecką postanowiły podziękować wybitnemu kompozytorowi osobiście.
— Tu nastąpiła kolejna niespodzianka. Obawiałyśmy się trudności z dostaniem przed oblicze Mistrza i to, tuż przed koncertem. Tymczasem cała ekipa techniczna okazała się niezwykle sympatyczna i pomocna. Mirella wręczyła ogromny bukiet kwiatów kompozytorowi na scenie, przy oklaskach tłumu widzów. Kiedy jednak wydało się, że ma ona w tym dniu urodziny, pan Krzesimir z uśmiechem i zabawnym komentarzem przekazał kwiaty jubilatce — informuje Anna Górecka.
— Tu nastąpiła kolejna niespodzianka. Obawiałyśmy się trudności z dostaniem przed oblicze Mistrza i to, tuż przed koncertem. Tymczasem cała ekipa techniczna okazała się niezwykle sympatyczna i pomocna. Mirella wręczyła ogromny bukiet kwiatów kompozytorowi na scenie, przy oklaskach tłumu widzów. Kiedy jednak wydało się, że ma ona w tym dniu urodziny, pan Krzesimir z uśmiechem i zabawnym komentarzem przekazał kwiaty jubilatce — informuje Anna Górecka.
— Był to na pewno jeden z takich dni, które pozostają w pamięci na zawsze. Cieszymy się, że tak wybitny kompozytor docenił talent naszej uczennicy i mamy nadzieję, że zgodnie z obietnicą odwiedzi Zespół Szkół Ogólnokształcących przy okazji kolejnego Festiwalu Talentów — podsumowuje Anna Górecka.
Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Rower #1764900 | 213.158.*.* 29 cze 2015 12:22
Gratulacje ! Z tym "Przejeżdżał na rowerze obok budynku ZSO, usłyszał wykonanie i podążył za głosem Mirelli." to bajka na miarę bajki "Dziewczynka z zapałkami" Hansa Christiana Andersena, :-D, bo nikt normalny nie uwierzy, że akurat w tym czasie i miejscu Krzesimir Dębski jechał na rowerze !
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
znajoma #1764173 | 83.25.*.* 27 cze 2015 23:00
Gratuluję w końcu zaświeciło dla Ciebie słońce.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Raperos #1763933 | 84.40.*.* 27 cze 2015 13:28
no Mirynda! Twoja sława Cie wyprzedza! :3
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
bobby #1763926 | 92.60.*.* 27 cze 2015 13:08
Super!
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Rad #1763896 | 217.99.*.* 27 cze 2015 11:34
Mnie cieszy jeszcze bardziej, że Dębski ma godnego następcę: https://youtu.be/p0aLMsh4mvU
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz