25 miejsc pracy w Centrum Rekreacji Wodnej. Ceny biletów nieznane

Na razie Andrzej Bugajny, dyrektor CSB, ma pełnić związane z tym obowiązki do końca tego roku.

— Docelowa struktura zarządzania obiektami sportowymi w mieście jest w trakcie opracowywania — informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy elbląskiego ratusza.

Jednym z zadań dyrektora CSB będzie zatrudnienie pracowników, w tym kierownika centrum wodnego. Przypominamy, że pierwsza próba jego znalezienia nie powiodła się. Kierownik CRW miał rozpocząć pracę już z początkiem marca. 

— W Centrum Rekreacji Wodnej ma być zatrudnionych co najmniej 25 osób — przypomina rzeczniczka.

Zgodnie z obecnie obowiązującym projektem (który może się jeszcze zmienić), oprócz kierownika, na nowym basenie mają też pracować: asystentka, specjalista ds. techniczno-eksploatacyjnych, logistyk, 2 konserwatorów maszyn i urządzeń, 6 osób z obsługi, 3 sprzedawców biletów i 10 ratowników.


Na funkcjonowanie pływalni w tym roku, w kasie miasta jest zarezerwowany (z rezerwy celowej) 1 milion złotych. Na najbardziej interesujące elblążan pytanie: ile będą kosztowały bilety wstępu? - urzędnicy miejscy nie potrafią jeszcze odpowiedzieć.

— Obecnie trwają prace nad strukturą biletów i określeniem stawek. Ceny będą znane dopiero po przeprowadzeniu wszelkich analiz i kalkulacji związanych z kosztami utrzymania obiektu oraz prognozowanymi dochodami. Na pewno będziemy się starali, aby ceny były przystępne dla mieszkańców i turystów — podkreśla Joanna Urbaniak.


Nie wiadomo jeszcze dokładnie, kiedy centrum wodne otworzy przed mieszkańcami Elbląga i okolic drzwi. Wykonawca ma czas do końca lipca na przekazanie obiektu do odbioru. Ile potrwają procedury z tym związane - miesiąc, dwa miesiące, czy dłużej - dzisiaj nie nie jest w stanie tego powiedzieć. 
Przypominamy, że do dyspozycji użytkowników będą cztery baseny: sportowy, do nauki pływania, rekreacyjny i niecka dla dzieci, która będzie rodzajem placu zabaw w wodzie.
gog