Miejskie szalety czekają na firmę, która się o nie zatroszczy
2015-07-09 18:05:00(ost. akt: 2015-07-09 18:01:46)
Szalet miejski przy ul. Rycerskiej
Urząd Miejski w Elbląguszuka firmy, która przez trzy lata będzie obsługiwała miejskie szalety. Do przetargu zgłosiły się trzy firmy, ale został unieważniony.
W Elblągu działają trzy miejskie szalety, które znajdują się przy ul.: Rycerskiej, Alei Odrodzenia (w domu handlowym Jantar) oraz Wodnej na Starym Mieście (bezobsługowy). Wrocławskiej firmie, która przez ostatnie trzy lata, zajmowała się ich obsługą miasto płaciło ok. 95,5 tys. zł rocznie. Zwracane jej też były koszty drobnych prac remontowych. W ubiegłym roku sięgnęły one 7,5 tys. zł. Z miejskiej kasy pokrywane były dodatkowo rachunki za ogrzewanie szaletów, a także ich ubezpieczenie, prąd, wodę, odprowadzanie ścieków oraz zarządzanie nieruchomością przy Alei Odrodzenia.
— Miesięcznie było to około 1,3 tys. zł — informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy elbląskiego ratusza.
Ile osób korzysta z szaletów miejskich? Można to oszacować, biorąc pod uwagę wpływy z tego typu usług. Za skorzystanie z miejskiej toalety od trzech lat płaci się 1,50 zł bądź 1 zł w przypadku aparatu wrzutowego na starówce. — W ubiegłym roku, do kasy miejskiej wpłynęło z tego tytułu ok. 4,2 tys. zł — mówi rzeczniczka.
— Miesięcznie było to około 1,3 tys. zł — informuje Joanna Urbaniak, rzecznik prasowy elbląskiego ratusza.
Ile osób korzysta z szaletów miejskich? Można to oszacować, biorąc pod uwagę wpływy z tego typu usług. Za skorzystanie z miejskiej toalety od trzech lat płaci się 1,50 zł bądź 1 zł w przypadku aparatu wrzutowego na starówce. — W ubiegłym roku, do kasy miejskiej wpłynęło z tego tytułu ok. 4,2 tys. zł — mówi rzeczniczka.
Dla porównania: w ostatnim roku obowiązywania opłaty 1 zł, do kasy miejskiej trafiło 17,7 tys. zł. Najprawdopodobniej elblążanie i turyści „w potrzebie” chętniej teraz korzystają z nieodpłatnych toalet przenośnych.
Od połowy kwietnia do pierwszych większych chłodów w mieście wystawianych jest 16 przenośnych kabin WC. Kabiny na Placu Konstytucji (parking przed sądem) oraz przy ul. Kowalskiej stoją w tych miejscach przez cały rok.
— Miasto płaci za nie ok. 24,3 tys. zł. W tej cenie są też kabiny, które wystawiane są przy okazji wszystkich większych imprez w mieście — informuje Joanna Urbaniak.
Urząd Miejski ogłosił drugi przetarg obsługę miejskich szaletów przez najbliższe trzy lata. Na pierwszy wpłynęły trzy oferty, ale z powodu uchybień formalnych (rozbieżności w proponowanej stawce VAT), z końcem czerwca został on unieważniony. Teraz na oferty miasto będzie czekało do 17 lipca.
gog
gog
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Smrodek Miodek #1772717 | 213.158.*.* 10 lip 2015 13:26
Totalny analfabetyzm !!! Można czasami się pomylić ale w tym przypadku to nie jest pomyłka gdyż dzieje się tak notorycznie. Nie Alei Odrodzenia lecz alei Odrodzenia, nie Placu Konstytucji lecz placu Konstytucji !!!!!!!!!!!!!!!!! Plac czy plac - Podobnie jak słowo - ulica wyraz plac jako pospolity zapisujemy małą literą: plac Zbawiciela, plac Wolności, plac Trzech Krzyży. Również skrót od tego wyrazu – pl. (z kropką!) zapisujemy małą literą: pl. Powstańców Warszawy ; Aleja czy aleja - Oba zapisy tego wyrazu mogą być poprawne, a wszystko zależy od... liczby gramatycznej rzeczownika aleja. Zatem: • aleja Waszyngtona – małą, bo aleja występuje w liczbie pojedynczej; • Aleje Jerozolimskie – wielką, bo aleja jest w liczbie mnogiej. Uwaga! Podobnie jest z zapisem skrótów tego wyrazu – napiszemy np. al. Krakowska, ale np. Al. Ujazdowskie. Opracowano przy współpracy z Wydawnictwem Szkolnym PWN
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz