Wieża katedry hitem sezonu. Szturmują ją Anglicy, Francuzi i Rosjanie, odwiedził ambasador Tajwanu
2015-07-21 14:01:22(ost. akt: 2015-07-21 13:05:13)
Tylko w czerwcu Elbląg odwiedziło o 1700 więcej turystów niż w tym samym czasie przed rokiem. Hitem stała się wieża katedry na starówce. Panoramę Elbląga podziwiał z niej nawet ambasador Tajwanu.
Do tej pory na taras widokowy wieży weszło ponad 12,5 tys. gości! Zakładano, że po renowacji w ciągu roku wieżę odwiedzi około 5 tys. zwiedzających. Rekordowy był czerwiec - tylko w tym miesiącu odnotowano 4379 wizyt.
Panoramę Elbląga z wysokości 70 metrów chcą obejrzeć wszyscy.
— Grupy zorganizowane i turyści z pobliskich hoteli, wycieczki szkolne i przedszkolne, a nawet rodzice z niemowlakami — wylicza Sebastian Majda, który kieruje ruchem turystycznym na wieży. — Mieliśmy gości z całego świata. Najwięcej turystów to Anglicy, Francuzi i Rosjanie. Absolutnym hitem były odwiedziny ambasadora Tajwanu, który wpisał się nawet do naszej księgi pamiątkowej.
— Grupy zorganizowane i turyści z pobliskich hoteli, wycieczki szkolne i przedszkolne, a nawet rodzice z niemowlakami — wylicza Sebastian Majda, który kieruje ruchem turystycznym na wieży. — Mieliśmy gości z całego świata. Najwięcej turystów to Anglicy, Francuzi i Rosjanie. Absolutnym hitem były odwiedziny ambasadora Tajwanu, który wpisał się nawet do naszej księgi pamiątkowej.
Turyści pytają także o to, co ciekawego można zwiedzić w mieście.
— Kieruję ich np. do muzeum, gdzie można m.in. obejrzeć film o tym, jak Elbląg powstawał. Zachwalam także naszą piękną starówkę i parki miejskie. Turyści są zainteresowani rejsami po Kanale Elbląskim. Jeszcze nie usłyszałem, że ktoś się nudził w naszym mieście — mówi pan Sebastian.
Elbląskie hotele nie narzekają w tym roku na małe obłożenie turystami.
— Jednak nie ukrywam, że dla nas najlepszymi miesiącami są: maj, czerwiec, wrzesień i październik — mówi Katarzyna Mytych z Hotelu pod Lwem. — To wtedy nakładają się u nas grupy gości biznesowych i stricte turystów, którzy odwiedzają nasze miasto. Naszym najlepszym klientem są grupy niemieckie, ale odwiedzają nas także Rosjanie.
— Jednak nie ukrywam, że dla nas najlepszymi miesiącami są: maj, czerwiec, wrzesień i październik — mówi Katarzyna Mytych z Hotelu pod Lwem. — To wtedy nakładają się u nas grupy gości biznesowych i stricte turystów, którzy odwiedzają nasze miasto. Naszym najlepszym klientem są grupy niemieckie, ale odwiedzają nas także Rosjanie.
Hotelowi goście najczęściej chcą znać wszystkie dostępne atrakcje w mieście.
— Rosjanie są bardziej nastawieni na zabawę i aktywnie spędzany czas i chcą wiedzieć, czy w Elblągu mamy aquapark. Zaś grupy turystów z Niemiec są zainteresowani poznawaniem historycznych uroków naszego miasta — opowiada Katarzyna Mytych. — Im bardzo podoba się Elbląg, szczególnie ładnie odrestaurowana starówka. Bardzo dobrze, że powstała także galeria handlowa, bo bardzo często goście chcą zrobić zakupy w dużym centrum handlowym. Turyści pytają również o rejsy do Krynicy Morskiej, a tu nie ma niestety takiej opcji. Wskazujemy wtedy, że takie rejsy odbywają się w Tolkmicku — dodaje.
— Rosjanie są bardziej nastawieni na zabawę i aktywnie spędzany czas i chcą wiedzieć, czy w Elblągu mamy aquapark. Zaś grupy turystów z Niemiec są zainteresowani poznawaniem historycznych uroków naszego miasta — opowiada Katarzyna Mytych. — Im bardzo podoba się Elbląg, szczególnie ładnie odrestaurowana starówka. Bardzo dobrze, że powstała także galeria handlowa, bo bardzo często goście chcą zrobić zakupy w dużym centrum handlowym. Turyści pytają również o rejsy do Krynicy Morskiej, a tu nie ma niestety takiej opcji. Wskazujemy wtedy, że takie rejsy odbywają się w Tolkmicku — dodaje.
Zadowoleni z początku sezonu turystycznego są także pracownicy campingu przy ul. Panieńskiej. Na campingu wypoczywają goście z całej Europy.
— Mamy turystów z Holandii, spodziewamy się także wycieczki z Francji. Ale nie brakuje także obieżyświatów z Polski. W tej chwili gościmy np. turystów z południa Polski, ze Śląska. Jednak najwięcej przyjeżdża do nas turystów z Niemiec. Na miejscu oferujemy im także szereg atrakcji: mamy kajaki, z których goście chętnie korzystają i udają się na rzekę Elbląg. Wypożyczamy także rowery, mamy boisko do siatkówki i piłki nożnej, mini plac zabaw i boisko do badmintona — wylicza Bogusława Sieczka, właścicielka.
as
— Mamy turystów z Holandii, spodziewamy się także wycieczki z Francji. Ale nie brakuje także obieżyświatów z Polski. W tej chwili gościmy np. turystów z południa Polski, ze Śląska. Jednak najwięcej przyjeżdża do nas turystów z Niemiec. Na miejscu oferujemy im także szereg atrakcji: mamy kajaki, z których goście chętnie korzystają i udają się na rzekę Elbląg. Wypożyczamy także rowery, mamy boisko do siatkówki i piłki nożnej, mini plac zabaw i boisko do badmintona — wylicza Bogusława Sieczka, właścicielka.
as
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Lecner #1780847 | 31.175.*.* 22 lip 2015 17:15
Turysci pytają o rejsy do krynicy morskiej,a temat znowu został przespany przez włodarzy miasta.
odpowiedz na ten komentarz