Cieknące dachy, wilgotne ściany. Robotnicy mają pełne ręce roboty

2015-07-30 08:49:05(ost. akt: 2015-07-30 08:50:45)
Trwa remont w Przedszkolu nr 31 w Elblągu. Z jednej, dużej łazienki powstają trzy łazienki dla dzieci 3 i 4-letnich

Trwa remont w Przedszkolu nr 31 w Elblągu. Z jednej, dużej łazienki powstają trzy łazienki dla dzieci 3 i 4-letnich

Autor zdjęcia: Ryszrd Biel

Przeciekające dachy, niedogrzane sale, zawilgocone ściany, zniszczone tarasy, na które nie można wpuścić dzieci - z takimi problemami wciąż muszą się zmagać dyrektorki wielu elbląskich przedszkoli. Wakacyjne remonty rozwiążą niektóre z nich.


Osiem miejskich przedszkoli (na 21 ogółem) odwiedzą podczas wakacji ekipy remontowe. Z większością robót nie można było dłużej zwlekać, bo o ich wykonanie dopominają się służby sanitarne, bądź nadzoru budowlanego. Na przykład, pilnego odwodnienia wymaga zabytkowy budynek "ósemki". Dokumentacja tego przedsięwzięcia jest już gotowa. W ubiegłym roku udało się też wyremontować pomieszczenia piwniczne i wymienić okna. 


— W tym roku rozpoczną się roboty związane z osuszaniem budynku. Ekipa najpierw zajmie się murem od strony podwórka. Prace obejmą taki odcinek, na jaki wystarczy pieniędzy. Przedszkole ma na ten cel 50 tys. złotych — informuje Łukasz Mierzejewski z zespołu prasowego elbląskiego ratusza.
Remont "ósemki" podzielony został na kilka etapów, bo miasta nie stać na wyłożenie od razu kilkuset tysięcy złotych. Roboty w tym przedszkolu rozpoczną się dopiero w drugiej połowie sierpnia. 


— Będą one objęte nadzorem archeologicznym. Ziemia z wykopów zostanie "przesiana" przez archeologów — zapowiada Łukasz Mierzejewski.

W dwóch przedszkolach trwa remont tarasów. W "dziesiątce", oprócz naprawy murków oporowych tarasu, montowane są też nowe balustrady. Zgodnie z zaleceniem PIP, są one wyższe niż poprzednio. Duży taras w Przedszkolu nr 33 był w całości wyłączony z użytkowania. Przebywanie na nim zagrażałoby bezpieczeństwu dzieci.


— Odnowiony taras będzie o połowę mniejszy i trochę niższy. Po wakacjach przedszkolaki będą już mogły z niego korzystać — podkreśla Łukasz Mierzejewski.

Kończą się remonty dachów w przedszkolach nr 3 i nr 26. Z nimi też nie można było zwlekać. Na przykład w "trójce" teren przy przedszkolu był wyłączony z użytkowania, żeby spadające dachówki nie zrobiły komuś krzywdy. W Przedszkolu nr 26 trwa też budowa przyłącza do miejskiej sieci ciepłowniczej.


— Do tej pory było tam ogrzewanie gazowe. Zdarzało się, że salki dla dzieci były niedogrzane. Poza tym ciepło z sieci na pewno będzie bezpieczniejsze — mówi Łukasz Mierzejewski. — Niedogrzane były też pomieszczenia w Przedszkolu nr 34. Placówka miała własną kotłownię na węgiel. W te wakacje też będzie przyłączona do miejskiej sieci ciepłowniczej.


Remont trwa też w Przedszkolu nr 31. Z jednej, dużej łazienki powstają trzy łazienki dla dzieci 3 i 4-letnich. Odnawiane są też salki dydaktyczne dla ich starszych kolegów. 
Zakończyła się już adaptacja części pomieszczeń internatu (na parterze) Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego nr 1 na punkt przedszkolny. 

— Od 1 października znajdzie w nim opiekę ośmioro dzieci niepełnosprawnych — informuje Łukasz Mierzejewski.


Miła niespodzianka czeka po wakacjach dzieci z Przedszkola nr 23. Na prośbę ich rodziców, miasto zdecydowało się na wzbogacenie o nowe urządzenia przedszkolnego placu zabaw. 

Na wakacyjne remonty oraz inwestycje w elbląskich przedszkolach, szkołach i ośrodku szkolno-wychowawczym z kasy miejskiej popłynie ponad 1,1 mln złotych.

gog

Źródło: Dziennik Elbląski