Drużyna Orła jak marzenie

2015-08-06 08:10:00(ost. akt: 2015-08-06 08:14:56)
Polski Związek Piłki Siatkowej podał już zestaw drużyn, które zagrają w II lidze kobiet. Orzeł trafił do grupy pierwszej

Polski Związek Piłki Siatkowej podał już zestaw drużyn, które zagrają w II lidze kobiet. Orzeł trafił do grupy pierwszej

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Sezon o ligowe punkty rozpocznie się dopiero 26 września, a już po dwumiesięcznej przerwie do zajęć treningowych przystąpiły siatkarki E. Leclerc Orzeł Elbląg. O przygotowaniach i celach do nowego sezonu rozmawiamy z trenerem Andrzejem Jewniewiczem.
— W jakim stanie zastał pan drużynę po dwóch miesiącach przerwy?
— W ogólnie dobrym, co mnie nie dziwi, gdyż zawodniczki nie zaczynają od zera. Przez ostatnie tygodnie pracowały indywidualnie, według wskazówek rozpisanych przeze mnie i trenera Wojciecha Samulewskiego. Przygotowania zaczęliśmy w miniony poniedziałek, na obiektach Gimnazjum Nr 9 w Elblągu, gdzie trenować będziemy dwa razy dziennie. Przez najbliższe dwa tygodnie będziemy pracowali nad cechami motorycznymi, nowymi rozwiązywaniami taktycznymi, a także nad udoskonaleniem techniki.

— Co czeka drużynę w najbliższym czasie?
— Od 19 do 28 sierpnia, kadra licząca 18 zawodniczek przebywała będzie na zgrupowaniu w Tucholi. Wraz z nami trenować będzie ponad 30 zawodniczek z MKS Truso Elbląg, występujących w ligach kadetek i juniorek. W tych grupach zajęcia prowadzić będą: Wojciech Samulewski oraz Kazimierz Stankiewicz. Cieszę się, że od początku do dyspozycji będę miał komplet zawodniczek występujących w II lidze. Bo wiadomo, że jak jest cała drużyna, to lepiej się pracuje. Po prostu od samego początku można wdrażać pewne rzeczy, a nie czekać na ostatnią chwilę.

— Czyli, że z kadry nikt nie ubył?
— I z tego należy się cieszyć, choć kilka klubów kusiło moje podopieczne do zmiany barw. Do nich należał występujący w Orlen Lidze Developres Rzeszów, który chciał w swojej kadrze mieć: Aleksandrę Szczygłowską, a także Weronikę Wołodko oraz I-ligowy ŁKS Łódź, który zainteresowany był Eweliną Frąszczak.

— W ubiegłym sezonie zespół zajął drugie miejsce w rozgrywkach, grając w barażach o I ligę. W tym sezonie powinno też być dobrze?
— Polski Związek Piłki Siatkowej podał już zestaw drużyn, które zagrają w II lidze kobiet. Trafiliśmy do grupy pierwszej, w skład której wchodzi dziesięć drużyn: APS Rumia, Orzeł Malbork, Libero Starogard Gd, KS Murowana Goślina II, RSMS Police oraz beniaminkowie: WTS Bank Włocławek, Gedania Gdańsk, UKS Culmen Chełmno, UZKPS Kościan. Szeregi grupy opuścił Chemik Police, który awansował do I ligi. Natomiast z powodu trudności finansowych wycofał się Energetyk Poznań. Ponadto w rozgrywkach zabraknie Atomu Trefl II Sopot, którego we władanie przejęła Gedania Gdańsk. Mając taką grupę, zrobimy wszystko, by powtórzyć ubiegłoroczny sukces i walczyć o jak najwyższe cele.

— Czy nastąpiły jakieś zmiany w rozgrywkach ligowych ?
— Rozgrywki rozpoczynają się 26 września i potrwają najdłużej do 31 maja. Zmianie ulegnie nieco druga faza rozgrywek. Play-off toczyć się będzie podobnie jak w minionym sezonie. Pierwsza czwórka zagra ze sobą półfinały do trzech wygranych meczów, których stawką będzie awans do I ligi (1 z 4, 2 z 3). Dwa ostatnie zespoły w tabeli po zakończeniu rozgrywek w serii zasadniczej zagrają o wyłonienie spadkowicza (do trzech zwycięstw). Ekipy z miejsc poniżej czwartego, a powyżej dwóch ostatnich zmierzą się ze sobą, walcząc o poszczególne lokaty, w systemie mecz i rewanż. W przypadku równego bilansu zespoły zagrają złotego seta.
JK

Źródło: Dziennik Elbląski