Pracowite noce elbląskich policjantów. Wraz z upałami rośnie liczba interwencji

2015-08-13 09:21:01(ost. akt: 2015-08-13 09:30:22)
Młodszy aspirant Roman Ryński

Młodszy aspirant Roman Ryński

Autor zdjęcia: Komenda Miejska Policji w Elblągu

Elbląscy policjanci w ostatnich dniach interweniują częściej niż zazwyczaj. — Funkcjonariusze jeżdżą na interwencje domowe, ale i częściej odnotowują też wjazdy do zakłóceń spokoju, ciszy nocnej. Jak tłumaczą sami zgłaszający: wszystkiemu winne są… upały — mówi podkom. Krzysztof Nowacki z elbląskiej policji.
Tylko w przeciągu ostatnich kilku dni liczba zgłoszeń pod nr 997 wzrosła i to znacznie. Kulminacja następuje pomiędzy godziną 22 a 1 w nocy. Tylko wczoraj policjanci w tym czasie przeprowadzili 32 interwencje. Dzień wcześniej w tym samym czasie było ich 27, a jeszcze wcześniej 24.
— W tym czasie policjanci kończący jedną interwencję wysyłani są od razu na następną — tłumaczy mł. asp. Roman Ryński, dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. — I tak jest przez trzy-cztery godziny. Nie są to tylko i wyłącznie interwencje domowe. Sporo mamy także zgłoszeń o zakłóceniach spowodowanych np. przez głośno zachowujące się osoby. To samo dotyczy Starego Miasta.

Na 32 przeprowadzone z wtorku na środę interwencje blisko 20 dotyczyło właśnie takich zakłóceń ulicznych, pozostałe to interwencje w domach i mieszkaniach.
— Dużo zgłoszeń dotyczy też osób nietrzeźwych, które mają problem upalny dzień lub wieczór z dotarciem o własnych siłach do domu — dodaje Ryński. — Zgłoszenia typu „na chodniku, trawniku leży mężczyzna” odbieramy nierzadko.

W takim przypadku na miejsce wysyłany jest patrol policji. A jeżeli jest taka potrzeba również karetka pogotowia. Najczęściej osoba jest po prostu pijana, a badający ją lekarz stwierdza, że może przebywać w pogotowiu socjalnym – i tam jest przewożona.

Z kolei interwencje domowe to często kłótnie rodzinne, w których rolę „zapalnika” odgrywa alkohol. Tu również wizyta policjantów często kończy się przewiezieniem pijanego agresora do pogotowia socjalnego.
podkom. Krzysztof Nowacki, zespół prasowy Komendy Miejskiej Policji w Elblągu