Umarł z tęsknoty za dziećmi. Francuzi i pożar dwudziestki

2015-08-15 12:00:00(ost. akt: 2015-08-14 11:39:57)
Widok na Bramę Targową i Zakłady Mechaniczne “Zamech”. Lata 50-te.

Widok na Bramę Targową i Zakłady Mechaniczne “Zamech”. Lata 50-te.

Autor zdjęcia: nadesłane przez Lecha Słodownika

Nastał dla mnie najgorszy czas w moim życiu. Codziennie słyszałem jęki, okrzyki i wrzaski. Przesłuchiwano mnie wielokrotnie — wspomina Wacław Skierski, jedna z około 150 ofiar tak zwanej Sprawy Elbląskiej.
Kilka tygodni temu odbyły się uroczystości związane z kolejną rocznicą pożaru hali produkcyjnej nr 20 w Zakładach Mechanicznych „Zamech” w Elblągu. Pod obeliskiem, na skwerze Sprawy Elbląskiej, tradycyjnie już złożono wieńce i wiązanki kwiatów.
To dramatyczne wydarzenie miało miejsce dokładnie 66 lat temu, w nocy z 16 na 17 lipca 1949 r. Po pożarze, pod zarzutem sabotażu, Urząd Bezpieczeństwa aresztował około 150 osób. ...

Zostało jeszcze 95% treści artykułu.

Źródło: Dziennik Elbląski