Start Elbląg zaprezentował się przed sezonem. "To ma być dynamit". FILM!

Prezentację Startu Elbląg w hali Centrum Sportowo-Biznesowego poprowadziła Hanna Szuszkiewicz, była wieloletnia zawodniczka elbląskiej drużyny. Dla kibiców była to pierwsza okazja w Elblągu, żeby zobaczyć zespół po licznych letnich zmianach. W drużynie pozostało jedynie sześć zawodniczek, za to pojawiło się wiele nowych, łącznie z trenerem. Andrzej Niewrzawa zastąpił Antoniego Pareckiego, a w Elblągu, jak zaznaczono podczas prezentacji, ma odnieść swój największy sukces.

— Przyszedłem do pracy w Starcie pełen optymizmu i dobrej energii. Bardzo sympatycznie się pracuje, dziewczyny wszystko realizują. Za nami pięć tygodni pracy, nie wszystko jeszcze na boisku funkcjonuje tak, jak powinno. Ale z każdym treningiem, meczem jest lepiej — powiedział nam szkoleniowiec.

Prezentacja była okazją, by dowiedzieć się wielu ciekawostek o zawodniczkach, choćby takich, która z nich lubi słuchać muzyki disco-polo i jako jedna z niewielu się do tego oficjalnie przyznaje (Sylwia Lisewska).
— Nasza drużyna to połączenie młodości z doświadczeniem, co ma stanowić dynamit w nadchodzącym sezonie — mówił Rafał Traks, wiceprezes elbląskiego klubu.

W nadchodzącym sezonie, który rozpocznie się 5 września, drużyna z Elbląga ma walczyć o miejsce w pierwszej szóstce. Andrzej Niewrzawa jest zadowolony z dotychczasowego przebiegu przygotowań do ligi.
— Zawsze są drobne niedociągnięcia, ale ogólnie jest dobrze — mówi. — Dziewczyny były podekscytowane prezentacją - dla kobiet to bardzo ważny moment. Wszystko wyszło sympatycznie. Cieszę się, że sporo ludzi przyszło na to wydarzenie — dodaje.

Szczypiornistki Startu po prezentacji zmierzyły się w towarzyskim meczu z reprezentacją Chin. Przegrały 28:31 (14:11). W najbliższy weekend w Elblągu odbędzie się turniej o puchar marszałka woj. warmińsko-mazurskiego (więcej tutaj
AKT