Kulawy przed sądem odrzuca zarzuty i oskarża prokuratorów
2015-08-25 12:19:30(ost. akt: 2015-08-25 13:56:22)
Kolejna odsłona procesu "Kulawego" i jego grupy. We wtorek (25.08) wyjaśnienia składał główny oskarżony Jan R., na którym ciąży zarzut zabójstwa dwóch szczecińskich biznesmenów. "Kulawy" twierdzi, że jest niewinny, a zarzuty wobec niego i jego kolegów zostały spreparowane przez prokuratora i śledczych.
Przypomnijmy: szczecińscy biznesmeni zaginęli 30 maja 2003 r. Według prokuratury zostali oni zamordowani, kiedy to pojechali do Jana R. w interesach. Zginąć mieli na jego posesji w Kisielicach (powiat iławski). Mężczyźni przed śmiercią mieli być także torturowani. Nigdy jednak nie ustalono, jak zginęli, ponieważ nie udało się odnaleźć ich ciał. Śledztwo opierało się w głównej mierze na poszlakach.
Jan R. składając we wtorek (25 sierpnia) zeznania przed sądem dowodził, że sprawa jego zatrzymania została sfingowana, a prokurator prowadzący postępowanie jak i funkcjonariusze z Centralnego Biura Śledczego fałszowali akta, ukrywali dowody i zeznania świadków, a nawet korumpowali niektórych z nich.
— Śledczy na zlecenie prokuratury jeździli po więzieniach szukając przestępców, by ci złożyli zeznania mnie obciążające. W zamian oferowano im wyjście na wolność — dowodził Jan R.
— Śledczy na zlecenie prokuratury jeździli po więzieniach szukając przestępców, by ci złożyli zeznania mnie obciążające. W zamian oferowano im wyjście na wolność — dowodził Jan R.
Jan R. cały czas utrzymuje także, iż dzień po tym, kiedy to biznesmeni mieli zostać zamordowani, byli widziani na jednej z dyskotek w Ząbrowie koło Iławy. W tej sprawie zeznania miał nawet złożyć właściciel dyskoteki potwierdzając na policji w Iławie, że zaginieni biznesmeni ze Szczecina to ci mężczyźni, których gościł i obsługiwał w swoim lokalu. Jednak zdaniem Jana R.: "prokuratura nie była tym faktem zainteresowana".
— Od 12 lat czekam na jakąkolwiek poszlakę, dzięki której mnie skazano. W tej sprawie nie ma na mnie dowodów. Śledczym chodziło o stworzenie swoistej otoczki, fabuły, tak by uczynić ze mnie najgorszego przestępcę w kraju — twierdzi Jan R.
— Od 12 lat czekam na jakąkolwiek poszlakę, dzięki której mnie skazano. W tej sprawie nie ma na mnie dowodów. Śledczym chodziło o stworzenie swoistej otoczki, fabuły, tak by uczynić ze mnie najgorszego przestępcę w kraju — twierdzi Jan R.
Oprócz Jana R. na ławie oskarżonych zasiada jeszcze ośmiu mężczyzn. Najważniejszy zarzut w tym procesie dotyczy zabójstwa dwóch biznesmenów ze Szczecina. Pierwszy proces był skomplikowany, bo poszlakowy. Trwał ponad pięć lat i kosztował cztery miliony złotych. Wyroki (m.in dożywocie dla Kulawego i po 15 lat więzienia dla trzech członków grupy) zapadły w 2011 r., zostały w dużej części jednak uchylone przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku i sprawa wróciła ponownie do Elbląga.
Na kolejnej rozprawie, 2 września, sąd wysłucha zeznań kolejnych oskarżonych, m.in. Marcina K., ps. "Kacper".
as
as
Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
JurekKiller #1801440 | 5.174.*.* 25 sie 2015 23:29
pytanie mam takie czy tego kulawca oszusta nikt nie może odpalić??? Wyrwać osranego chwasta i tyle w temacie!!! Kurwa co za kraj!!!!!!!!!
odpowiedz na ten komentarz
algreg #1801231 | 83.6.*.* 25 sie 2015 17:05
kiedy w końcu ktoś zrzuci chwasta ze schodów
odpowiedz na ten komentarz
Doświadczyłem sprawiedliwości polsyfu #1801137 | 178.43.*.* 25 sie 2015 14:55
Znając z autopsji polskie bezprawie skłonny jestem powątpiewać w te zarzuty.Sprawa widać jest dęta. Gang sparaliżowanych na wózkach inwalidzkich morderców brzmi fajnie???.Ciekawe czy tych sparaliżowanych przesłuchiwali "specjaliści " olsztyńscy?A w świetle wyjaśnień oskarżonego fałszerstwa lipni świadkowie itp .Widać że ten proces to farsa.Podobnie jak z mordercą skazanym Jackiem Wachem,który nie zamordował.Polska sprawiedliwość jednym słowem.
odpowiedz na ten komentarz
Gwoli przypomnienia #1801107 | 5.172.*.* 25 sie 2015 14:00
Liczbę osadzonych, niewinnie skazanych w Polsce szacuje się na 30%. Prawo mamy jakie mamy, a przestępca wie jak zrzucić winę na niewinnego.
Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz
4 mln #1801105 | 176.97.*.* 25 sie 2015 13:55
i kto za to płaci "pan.. pani.. państwo.."
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz