Olimpia kontra Legia po latach. Mecz wspomnień już w sobotę

2015-08-28 15:50:00(ost. akt: 2015-08-28 15:51:22)
Pamiątkowe zdjęcie piłkarzy Olimpii Elbląg i Legii Warszawa przed meczem w Pucharze Polski, który został rozegrany 24 września 1986 roku

Pamiątkowe zdjęcie piłkarzy Olimpii Elbląg i Legii Warszawa przed meczem w Pucharze Polski, który został rozegrany 24 września 1986 roku

Autor zdjęcia: archiwum Olimpii Elbląg

Nasza żółto-biało-niebieska historia” — pod takim hasłem w tę sobotę zostanie rozegrany na elbląskim stadionie mecz wspomnień z udziałem byłych piłkarzy Olimpii Elbląg oraz Legii Warszawa. Początek spotkania na Agrykola o godz. 15.
Olimpia Elbląg w tym roku świętuje 70-lecie istnienia. Dzięki inicjatywie byłych piłkarzy elbląskiego klubu i współpracy z zarządem w tę sobotę dojdzie do meczu z udziałem byłych zawodników Olimpii i Legii Warszawa
.
Sobotnie spotkanie na stadionie przy ul. Agrykola rozpocznie się o godz. 15. Elbląska publiczność będzie mogła zobaczyć w akcji byłych najlepszych piłkarzy wielokrotnego mistrza Polski. Wstęp jest bezpłatny. W roli trenerów elbląskiej drużyny wystąpią Józef Bujko i Lech Strembski.
— Do rozegrania takiego meczu przymierzaliśmy się już od dłuższego czasu — mówi jeden z byłych zawodników Olimpii i współorganizator spotkania Janusz Buczkowski. — Jesteśmy bardzo zadowoleni, że legioniści przyjęli nasze zaproszenie. Dla nas to będzie nie tylko mecz wspomnień, ale również okazja do spotkania po latach. Przyjadą do nas zawodnicy z zagranicy: Piotr Podolczak (Niemcy), Jacek Spychalski (Holandia). Jest też spora grupa piłkarzy mieszkających w różnych zakątkach naszego kraju i oni też potwierdzili swój udział, co na pewno będzie niespodzianką.

Na przestrzeni 70 lat Olimpia miała okazję dwukrotnie grać z Legią w oficjalnych meczach i miało to miejsce w rozgrywkach Pucharu Polski. Pierwszy raz był w 1968 r. na stadionie przy ul. Krakusa, dobrze pamięta Leszek Augustyniak, uczestnik tego pojedynku. Olimpia przegrała wówczas 0:2.
— Wszystko dobrze po naszej myśli układało się do przerwy. Mimo przewagi Legii nie straciliśmy gola — wspomina. — Po przerwie w ciągłym ataku byli goście i dopięli swego. Jerzy Woźniak dośrodkował z lewej strony boiska, a Janusz Żmijewski, będąc na pełnym biegu, uprzedził Ryszarda Ostałowskiego i z bliska skierował piłkę do siatki. Wynik meczu ustalił Lucjan Brychczy, który przerzucił piłkę nad wychodzącym bramkarzem.

Do kolejnego meczu doszło 20 lat później. 20 września 1986 r. na stadionie przy ul. Agrykola. Przy komplecie 7 tysięcy widzów Olimpia uległa Legii, ale dopiero po rzutach karnych, przegrywając 0:3. Nim doszło do wykonywania „jedenastek” awans ówczesnego wicemistrza Polski do kolejnej rundy Pucharu Polski wisiał na włosku. Olimpia objęła prowadzenie, po tym jak Maciej Szeląg wykorzystał nieporozumienie defensywy Legii z bramkarzem Jackiem Kaźmierskim. Od tego momentu elblążanie dobrze się bronili, jednak nie ustrzegli się błędu. Po kiksie Janusza Kanabaja, Zbigniew Kaczmarek strzałem sprzed pola karnego umieścił piłkę w siatce.

W sobotę Legia zagra w składzie: Maciej Szczęsny, Marek Jóźwiak, Zbigniew Mandziejewicz, Jacek Kasprzak, Jacek Cyzio, Maciej Śliwowski, Leszek Pisz, Cezary Kucharski, Jerzy Podbrożny, Tomasz Sokołowski, Radosław Michalski, Grzegorz Lewandowski, Jacek Bednarz, Adam Fedoruk, Stanisław Baczyński.

W barwach Olimpii zagrają: Piotr Podolczak, Jarosław Talik, Jerzy Fiłonowicz, Janusz Kanabaj, Andrzej Bianga, Janusz Buczkowski, Bogdan Durzyński, Mariusz Kania, Marek Buchalski, Grzegorz Kołacki, Andrzej Szostak, Maciej Szeląg, Maciej Bykowski, Marek Kwiatkowski, Krzysztof Gołębiewski, Zenon Małek, Wacław Szczęch, Jacek Ulaszek, Grzegorz Małkiński, Jarosław Bielecki, Ireneusz Burzyński, Piotr Rajkiewicz, Jacek Spychalski.
JK

Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Dariusz #1804546 | 79.186.*.* 30 sie 2015 01:01

    Zaprosiliście na trybunę VIP - owską leśnych dziadków i ich rodziny nie było miejsca dla kibiców którzy przychodzą teraz na mecze co to ma być ???

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)