Stracił panowanie nad autem i wpadł na tory tramwajowe. Policja podsumowała "Powroty"
2015-08-31 11:07:23(ost. akt: 2015-08-31 13:35:17)
Kierowca citroena berlingo jechał zbyt szybko i na ul. Robotniczej stracił panowanie nad samochodem. W efekcie wpadł na tory tramwajowe. Był jednym z trzech kierowców, którym elbląscy policjanci odebrali prawo jazdy podczas minionego weekendu.
Policjanci z Elbląga oceniają, że ostatni weekend wakacji na drogach minął bezpiecznie. Funkcjonariusze prewencji interweniowali w sumie 216 razy. Nie doszło do żadnego wypadku drogowego, za to było aż 18 kolizji.
Zbyt duża prędkość była przyczyną kolizji, do której doszło w piątek (28.08), kilka minut po godz. 12, na ul. Robotniczej w Elblągu. 30-letni kierowca citroena berlingo stracił panowanie nad samochodem i wpadł na torowisko tramwajowe.
— Na szczęście nikomu nic się nie stało. Za stworzenie szczególnego zagrożenia na drodze stracił prawo jazdy, a dodatkowo policjanci skierowali wobec niego wniosek do sądu — informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
— Na szczęście nikomu nic się nie stało. Za stworzenie szczególnego zagrożenia na drodze stracił prawo jazdy, a dodatkowo policjanci skierowali wobec niego wniosek do sądu — informuje Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.
Na trzy miesiące prawo jazdy stracił 29-letni kierowca bmw serii 3. Policjanci zatrzymali go w sobotę przed południem w Krzewsku (gm. Markusy), gdy jechał z prędkością 106 km na godzinę - w tym miejscu obowiązuje ograniczenie do 50 km/h. Policjanci odebrali mu prawo jazdy, kierowca dostał również 500-złotowy mandat.
Tego samego dnia, o godz. 22.50 na ulicy Grunwaldzkiej w Elblągu, policjanci zatrzymali 33-letniego kierowcę lexusa.
— Nie dość, że jechał w mieście 103 km/h to jeszcze wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Stracił oczywiście prawo jazdy, które miał od 2003 r., dostał 700 zł mandatu i 20 punktów karnych — mówi Sawicki.
— Nie dość, że jechał w mieście 103 km/h to jeszcze wyprzedzał na przejściu dla pieszych. Stracił oczywiście prawo jazdy, które miał od 2003 r., dostał 700 zł mandatu i 20 punktów karnych — mówi Sawicki.
Podczas akcji „Powroty” policjanci ruchu drogowego z Elbląga i Pasłęka skontrolowali 249 pojazdów. Wystawili 144 mandaty, w tym 84 za przekroczenie dozwolonej prędkości. Skierowali do sądu 11 wniosków o ukaranie. Zatrzymali także 24 dowody rejestracyjne, głównie za zły stan techniczny samochodów.
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
polonista #1805273 | 78.8.*.* 31 sie 2015 12:03
No tak za zły stan techniczny dowodów rejestracyjnych? no tak jak zniszczone
odpowiedz na ten komentarz