Spółdzielnia Postęp upadła. Co dalej ze zwolnionymi?
2015-09-04 07:00:00(ost. akt: 2015-09-04 09:32:11)
Po ponad 60 latach funkcjonowania upadła Spółdzielnia Inwalidów Postęp. — Wykończyły nas koszty utrzymania i konkurencja, szczególnie tanie obuwie z Chin czy Tajwanu — mówi Romuald Sinkiewicz, były prezes, a obecnie likwidator Spółdzielni Inwalidów Postęp.
— Informacja o ogłoszeniu upadłości spółdzielni i zwolnieniach pracowników trafiła do nas 25 czerwca — informuje Ewa Micuda, wicedyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Elblągu. — Jak z niej wynikało, do końca lipca, pracę miało stracić 44 robotników pracujących przy produkcji, w tym szwaczki, brakarze i kaletnicy, 9 pracowników administracji i pielęgniarka - łącznie 54 osoby.
Spółdzielnia Inwalidów Postęp, była jednym z najstarszych elbląskich przedsiębiorstw, powstała w 1952 roku. W ostatnim czasie zajmowała się produkcją obuwia dziecięcego i wyrobów kaletniczych. Oferowała również usługi krawieckie. Zatrudniała 65 osób w tym wielu niepełnosprawnych. Firma przetrwała zmiany ustrojowe, jednak ostatnie lata były dla Postępu coraz trudniejsze. Ostatecznie jej zadłużenie tak urosło, że nie pozostawało nic innego, jak ogłosić upadłość.
— Co doprowadziło do upadku? Przede wszystkim wysokie koszty funkcjonowania zakładu — wyjaśnia Sinkiewicz. — Przychody nie bilansowały wydatków, czasami brakło nam kilkadziesiąt tysięcy złotych. Nie ma co ukrywać, tym co zaważyło, jest również duża konkurencja panująca na tym rynku i zalew taniego obuwia z zagranicy. Próbowaliśmy podpisać kontrakt z jednym z hipermarketów. Jednak ten zażądał obuwia, które kosztowałoby nie więcej niż 20 zł za parę. Tyle niestety nie starczyłoby nam nawet na materiały, nie mówiąc już o zapłacie za robociznę czy zysku.
Dla zwolnionych pracowników pojawiła się jednak nadzieja na odzyskanie pracy.
— 1 lipca skontaktowaliśmy się ze spółdzielnią i zaproponowaliśmy pomoc zwolnionym osobom, w sprawach pośrednictwa pracy czy rejestracji w urzędzie. Pracodawca jednak nie zgłosił takiej potrzeby. Jednak jakiś czas później poinformował nas, że nowo powstały podmiot gospodarczy Postęp Plus zatrudni część ze zwolnionych osób — tłumaczy Micuda.
— Pracę znalazło tam 35 zwolnionych pracowników Postępu, ale jest szansa, że dołączą do nich kolejni — dodaje likwidator spółdzielni.
— 1 lipca skontaktowaliśmy się ze spółdzielnią i zaproponowaliśmy pomoc zwolnionym osobom, w sprawach pośrednictwa pracy czy rejestracji w urzędzie. Pracodawca jednak nie zgłosił takiej potrzeby. Jednak jakiś czas później poinformował nas, że nowo powstały podmiot gospodarczy Postęp Plus zatrudni część ze zwolnionych osób — tłumaczy Micuda.
— Pracę znalazło tam 35 zwolnionych pracowników Postępu, ale jest szansa, że dołączą do nich kolejni — dodaje likwidator spółdzielni.
Były prezes spółdzielni nie ukrywa, że Postęp Plus to próba ratowania spuścizny po spółdzielni.
— To oczywiście wiąże się z ryzykiem. Jednak uważam, że warto je podjąć. Choćby ze względu na ludzi, którzy tu pracują. Większość z nich nie ma szans na znalezienie innej pracy. Jeszcze szwaczki może by sobie poradziły, ale nie kaletnicy. Firm, które by ich zatrudniły w Elblągu praktycznie nie ma — dodaje Sinkiewicz.
— To oczywiście wiąże się z ryzykiem. Jednak uważam, że warto je podjąć. Choćby ze względu na ludzi, którzy tu pracują. Większość z nich nie ma szans na znalezienie innej pracy. Jeszcze szwaczki może by sobie poradziły, ale nie kaletnicy. Firm, które by ich zatrudniły w Elblągu praktycznie nie ma — dodaje Sinkiewicz.
Produkcja w fabryce nadal więc trwa.
— Mieliśmy kilku stałych kontrahentów na obuwie ortopedyczne, które zgodziły się kontynuować współpracę z nowym podmiotem — dodaje likwidator Postępu. — Mamy nadzieję, że utrzymamy się w tej niszy. Mimo wszystko, w tej chwili jesteśmy w zawieszeniu. Czekamy na postanowienie syndyka masy upadłościowej i jego decyzję w sprawie przyszłości nowego podmiotu. Ta powinna zapaść jeszcze we wrześniu.
naj
— Mieliśmy kilku stałych kontrahentów na obuwie ortopedyczne, które zgodziły się kontynuować współpracę z nowym podmiotem — dodaje likwidator Postępu. — Mamy nadzieję, że utrzymamy się w tej niszy. Mimo wszystko, w tej chwili jesteśmy w zawieszeniu. Czekamy na postanowienie syndyka masy upadłościowej i jego decyzję w sprawie przyszłości nowego podmiotu. Ta powinna zapaść jeszcze we wrześniu.
naj
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (8) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
ja #1809164 | 78.88.*.* 5 wrz 2015 14:44
panika niepotrzebna ,kobitki dostaly na rok umowe ,co w niektorych zakladach jest nie do pomyslenia bo daja zwykle smieciowki -umowa zlecenie
odpowiedz na ten komentarz
kaskochronny #1808635 | 91.193.*.* 4 wrz 2015 16:43
Będzie praca!! Dobra praca !! niejaki ryży, ten od "zielonej wyspy", nie zostawi was samym sobie!!on doskonale pamięta,że 2 razy głosowaliście na niego i przez ostatnie 7 lat gorliwie mu d.pę lizaliście!!teraz, razem z inwestorem z Kataru sprowadzają do polski milion słoni, same samce!! Będziecie im jaja bujać!! Wyposażenie: stołek+tasiemka+kask ochronny, należy zabrać z domu!!w niedzielę nadgodziny!! aplikacje wypełniać i wysyłać na stronie: www,jajaslonia.pl ci ,którzy wytrwale lizali ryżemu d.pę, przez 7 lat, mają pierszeństwo.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
biedny boś głupi #1808396 | 81.190.*.* 4 wrz 2015 10:58
I bardzo dobrze oddajecie ponad 70% wypracowanych pieniędzy i nic z tym nie robicie więc niedługo będziecie gryźć tynk.
odpowiedz na ten komentarz
bobo #1808364 | 83.21.*.* 4 wrz 2015 09:58
a o kobietach które muszą utrzymać swoje rodziny nikt nie pomyśli - paradoks prezes-likwidator
Ocena komentarza: warty uwagi (4) odpowiedz na ten komentarz
olsztyn; #1808317 | 88.156.*.* 4 wrz 2015 08:47
No tak spoldzielnia upadla a prezes zostal likwidatorem -syndykiem i bedzie ja likwidowal ze 2-4 lata i bedzie sprzedawal majatek spoldzielni i bral niezle wynagrodzeni az do ostatniej zlotowki-widocznie walne tak uchwalilo lub sam sie oglosil.A i moze tak byc ze kupi za psi grosz majatek i bedzie wlascicielem a pracownicy pacholkami. A co z udzialami pracownikow bo w koncu tez mieli w niej udzialy pieniezne. Tak wlasnie podorabiali sie cwaniaczki innych spoldzielni.
Ocena komentarza: warty uwagi (19) odpowiedz na ten komentarz