Taką mapę ma niewiele polskich miast. Od września także Elbląg
2015-09-08 10:31:07(ost. akt: 2015-09-08 19:18:35)
Elbląg jako jedno z niewielu miast w Polsce może od września poszczycić się mapą łączącą ideę orienteeringu z poznawaniem historii miejskich zabytków. Pierwsi przetestują ją uczestnicy biegu na orientację pn. "Elbląska starówka wieczorową porą".
"Elbląska Starówka" to nazwa nowej mapy, która swoją premierę będzie miała 12 września, podczas zawodów orienteeringu: "Elbląska starówka wieczorową porą". Impreza będzie towarzyszyła II Pucharowi Elbląga w Biegu na Orientację.
— Nie prezentujemy mapy przed 12 września, bo chcemy, by była niespodzianką dla uczestników tego biegu — mówi Kazimierz Szulżycki, jej pomysłodawca i twórca z Elbląskiego Klubu Orienteeringu Gryf.
— Nie prezentujemy mapy przed 12 września, bo chcemy, by była niespodzianką dla uczestników tego biegu — mówi Kazimierz Szulżycki, jej pomysłodawca i twórca z Elbląskiego Klubu Orienteeringu Gryf.
Mapa powstawała przez miesiąc, a pretekstem do jej opracowania były zbliżające się zawody pucharu Polski, organizowane przez EKO Gryf.
— Wpadłem na pomysł, by przygotować dodatkową atrakcję dla zawodników: popołudniowy bieg po mieście. Skoro mamy piękną starówkę, więc dlaczego, przy tej okazji, tego nie wykorzystać? Wielu zawodników lubi biegi na orientację po mieście, które są czasem ciekawsze i trudniejsze niż po lesie. Przygotowałem mapę, która połączy rekreację z historycznymi zagadkami — wyjaśnia Szulżycki.
— Wpadłem na pomysł, by przygotować dodatkową atrakcję dla zawodników: popołudniowy bieg po mieście. Skoro mamy piękną starówkę, więc dlaczego, przy tej okazji, tego nie wykorzystać? Wielu zawodników lubi biegi na orientację po mieście, które są czasem ciekawsze i trudniejsze niż po lesie. Przygotowałem mapę, która połączy rekreację z historycznymi zagadkami — wyjaśnia Szulżycki.
Do jej opracowania wykorzystano przedwojenne zdjęcia Starego Miasta.
— Na mapie oznaczone są między innymi: Ścieżka Kościelna, katedra, Kościół Najświętszej Marii Panny, czyli dzisiejsza Galeria El, a także muzeum — wylicza Szulżycki.
— Na mapie oznaczone są między innymi: Ścieżka Kościelna, katedra, Kościół Najświętszej Marii Panny, czyli dzisiejsza Galeria El, a także muzeum — wylicza Szulżycki.
Każdy tych obiektów opatrzono opisem.
— Możemy więc spróbować naszych sił w orientacji w terenie i poznać dawną starówkę, taką, jaką znali nasi poprzednicy. Każdy z obiektów oznaczony jest na mapie numerem. Zaś na rewersie mapy znajduje się dawne zdjęcie obiektu i jego opis. Tym samym numerem obiekt zostanie oznaczony "w realu". Musimy go odnaleźć posługując się mapą. I na podstawie starego zdjęcia znaleźć podobieństwo z dzisiejszym jego wyglądem — wyjaśnia Szulżycki. — Bo przecież elbląską starówkę odbudowano na wzór zniszczonej wojną, a przynajmniej odwzorowano dużą część jej elementów.
— Możemy więc spróbować naszych sił w orientacji w terenie i poznać dawną starówkę, taką, jaką znali nasi poprzednicy. Każdy z obiektów oznaczony jest na mapie numerem. Zaś na rewersie mapy znajduje się dawne zdjęcie obiektu i jego opis. Tym samym numerem obiekt zostanie oznaczony "w realu". Musimy go odnaleźć posługując się mapą. I na podstawie starego zdjęcia znaleźć podobieństwo z dzisiejszym jego wyglądem — wyjaśnia Szulżycki. — Bo przecież elbląską starówkę odbudowano na wzór zniszczonej wojną, a przynajmniej odwzorowano dużą część jej elementów.
Mapa ma być dobrą zabawą dla całych rodzin, niebawem znajdziemy ją w Punkcie Informacji Turystycznej.
— Tworzyłem ją z myślą o wszystkich elblążanach, od najmłodszych do najstarszych. Na razie wydaliśmy jej trzy tysiące egzemplarzy. Jednak możliwy będzie dodruk, jeśli mapa będzie cieszyła się popularnością — mówi Szulżycki.
Nad mapą pracował także Bolesław Czechowski z EKO Gryf.
Anna Dawid
Czytaj także: Z mapą w ręku po Bażantarni i Prochowni
— Tworzyłem ją z myślą o wszystkich elblążanach, od najmłodszych do najstarszych. Na razie wydaliśmy jej trzy tysiące egzemplarzy. Jednak możliwy będzie dodruk, jeśli mapa będzie cieszyła się popularnością — mówi Szulżycki.
Nad mapą pracował także Bolesław Czechowski z EKO Gryf.
Anna Dawid
Czytaj także: Z mapą w ręku po Bażantarni i Prochowni
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez