Pierwszy mecz przed własną publicznością. Start Elbląg podejmuje Vistal Gdynia

Pojedynek Startu Elbląg z Vistalem Gdynia zapowiada się jako jedno z ciekawszych wydarzeń trzeciej kolejki kobiecej superligi (niedziela, godz. 17.30, hala Centrum Sportowo-Biznesowego przy Al. Grunwaldzkiej 135).
Gdynianki, aktualny wicemistrz Polski, zajmują w tabeli odległe siódme miejsce. Ostatnio przegrały z mistrzem Polski MKS Selgros Lublin 20:21.
— Na pewno przyjadą do Elbląga mocno podrażnione tą porażką i będą robiły wszystko, żeby się zrehabilitować — ocenia prezes elbląskiego klubu Paweł Jankowski.

W lepszych nastrojach są zawodniczki Startu. Są jedną z czterech drużyn, które jeszcze nie poznały smaku porażki. Ligę rozpoczęły od remisu z MKS Lublin 26:26 i pewnym zwycięstwem nad UKS PCM Kościerzyna 21:17.
— Dla nas starcie z Vistalem będzie pierwszym ligowym spotkaniem przed własną publicznością, w którym chcemy pokazać się z jak najlepszej strony — mówi trener Startu Andrzej Niewrzawa. — Mieliśmy okazję grać z zespołem z Gdyni podczas przygotowań do sezonu i ponieśliśmy dwie porażki. Jednak mecz towarzyskie, a ligowe to zupełnie inna historia.

Bilans ligowych spotkań wskazuje wyraźnie na Vistal. Start grał z nim 19 razy i jeszcze nigdy nie wygrał! 18 razy zwyciężał zespół z Gdyni, a raz był remis (28:28 w sezonie 2013/14).
— Oczywiście faworytem są goście, ale my chcemy sprawić niespodziankę. Nikt nikomu nie odpuści. Już od początku pojedynku musimy pokazać charakter — dodaje Niewrzawa. — Szkoda, że w niedzielę nie będzie mogła wystąpić Sylwia Lisewska, która ma problemy zdrowotne. To spore osłabienie naszej drużyny.
Vistal za to przyjeżdża do Elbląga w najsilniejszym składzie, a do tego z nową zawodniczką. To Serbka Dunja Tasić.

Mecze 3. kolejki superligi kobiet: Start Elbląg — Vistal Gdynia, Zagłębie Lubin — UKS PCM Kościerzyna, Pogoń Baltica Szczecin — Energa AZS Koszalin, Piotrcovia Piotrków Trybunalski — KPR Jelenia Góra, AZS AWF Łączpol Gdańsk — Ruch Chorzów, Selgros Lublin — Olimpia Beskid Nowy Sącz.
JK