Bażant po raz szósty. Radnikow i Masłowska triumfowali w Bażantarni

W niedzielę elbląską Bażantarnię opanowali miłośnicy biegów. To właśnie tutaj odbyła się kolejna edycja Grand Prix Elbląga w biegach na orientację oraz Elbląski Półmaraton Bażant.

W wyścigu na 21097 metrów wystartowało 203 biegaczy z Polski, Rosji oraz Niemiec. Uczestnicy zmagali się nie tylko z czasem, ale również z wymagającą trasą ze sporą ilością podbiegów, a do tego deszczem. Do pokonania były trzy pętle - każda o długości 7032 m. Na najlepszych, oprócz satysfakcji ze zwycięstwa, czekały również puchary oraz nagrody finansowe w wysokości od 300 do 700 zł.

Wśród mężczyzn Bażanta wygrał Aleksander Radnikow (Kaliningrad), który na metę dobiegł w czasie 1 godzina 10 minut i 35 sekund. Niespodzianką jest zajęcie dopiero trzeciego miejsca przez Bartosza Mazerskiego, znanego biegacza ze Sztumu, mającego już wiele sukcesów na trasach przełajowych w naszym kraju.
Wśród kobiet najlepsza okazała się Sołomina Masłowska z Ostrowa Wielkopolskiego z czasem 1:25.40.

Dobrze też wypadli reprezentanci z Elbląga. Spośród panów najlepsze miejsce, piąte zajął Adam Serocki, a spośród kobiet Anna Kukuć-Kwapiszewska, która była szósta.
JK

Wyniki Bażanta
Mężczyźni:
1. Aleksander Radnikow (Kaliningrad) 1:10.35
2. Paweł Piotraschke (Słupsk) 1:14.11
3. Bartosz Mazerski (Zantyr Sztum) 1:14.12
5. Adam Serocki (Elbląg) 1:19.49
8. Damian Dobsik (Elbląg) 1:25.15
10. Bartosz Lewandowski (Elbląg) 1:26.58
Kobiety:
1. Sołomina Masłowska (Team Ostrów Wlkp.) 1:25.40
2. Beata Lupa (Juvenia Białystok) 1:27.33
3. Iwona Nieradka (Gdynia) 1:30.18
6. Anna Kukuć-Kwapiszewska (Elbląg) 1:39.47.