Wilki zagryzły cztery cielaki. Wilki polowały, polują i polować będą

2015-09-24 07:03:00(ost. akt: 2015-09-24 11:25:22)

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

W ciągu trzech nocy wilki zagryzły cztery cielaki w okolicach Przybyłowa w gminie Tolkmicko. Jednak to nic nadzwyczajnego i takie sytuację będą się zdarzały, bo wilki polowały, polują i polować będą.
Wilki zaatakowały teraz w okolicach Pogrodzia, ale do podobnych zdarzeń w powiecie elbląskim dochodziło już wcześniej. Drapieżniki zagryzły źrebaka w okolicach Chojnowa (gm. Tolkmicko) i zaatakowały cielaki w Karszewie (gm. Młynary).

Jak szacują myśliwi w okolicznych lasach żyje kilkanaście wilków. — Podczas ostatniego liczenia zwierząt zaobserwowaliśmy dwie watahy, jedna liczy sześć, a w druga siedem sztuk. Teraz do tego doszły młode, prawdopodobnie trzy — wylicza Wieńczysław Tylkowski, łowczy okręgowy.
I dodaje, że to właśnie pojawienie się młodych może być przyczyną ostatnich wypadków.
— Wszystko na to wskazuje, że to wadera uczyła młode polowania. Ta wilcza edukacja może potrwać jeszcze jakiś czas. Wilki stają się samodzielne, gdy mają rok — wyjaśnia Tylkowski. — Hodowcy muszą więc uzbroić się w cierpliwość i zwracać większą uwagę na swoje zwierzęta. Choć i w tych ostatnich przypadkach nie podejrzewam ich o frasobliwość. Cielaki znajdowały się na ogrodzonym pastwisku, jednak dla wilków elektryczny pastuch nie stanowił żadnej przeszkody.

Leśnicy przekonują, że zwierzęta te nie stanowią zagrożenia dla człowieka.
— Raczej same nas się boją — przekonuje Jan Piotrowski, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Elbląg. — To, że wilki pojawiły się w tych okolicach, nie jest żadnym ewenementem. Żyją wśród nad od dawna. To, że chodząc po lesie ich nie widzimy, nie oznacza, że ich nie ma. Wilk dużo wcześniej wyczuwa obecność człowieka i po prostu stara się nas unikać.
naj

Komentarze (12) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. myśliwy #1821414 | 82.160.*.* 24 wrz 2015 14:27

    Max, proponuję wezwać F-16 spod Malborka.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-2) odpowiedz na ten komentarz

  2. max #1821406 | 82.160.*.* 24 wrz 2015 14:21

    na mnie napadują w nocy, chyba ze sto, nawet siano i kiszonke wynoszo, bo głodne cholery, to ja do wójta, żeby mnie bronił, a on, że bez broni, to milicaj niech przejadzie ja na to, a on, że posterunek zlikwidowali, to jak pokonać wilki, jak leśnik co drugi dzień pijany leży pod sosno, co to za kraj, żeby wilki niszczyły drmokracje, nawet to we wsi. Nic nie rozumie jak ta platforma żazi.

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  3. Winnetou #1821389 | 82.160.*.* 24 wrz 2015 14:13

    Mnie zaatakował wilk, gdy wracałem z pastwiska koło Szeląga. Rzucił się na mnie, a nie na krowę którą prowadziłem do wydojenia. Walczyłem z nim z pół godziny, dopiero gdy krowa rzuciła się na niego uciekł, ale zaraz wrócił z całą watahą. Sięgnąłem po broń, ale wadera wytrąciła mi z ręki, gdyby nie pomoc nadjeżdżającego wojska chyba zginałbym. Moździerzowy pocisk załatwił całe stado, niestety zginęła tez krowa. I kto mi teraz za nią zapłaci?

    Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

  4. MATi #1821386 | 94.254.*.* 24 wrz 2015 14:09

    Ciekawe co powiedzą wszyscy eko jak watacha zagryzie pierwszego człowieka.

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)

    1. maxi #1821356 | 31.61.*.* 24 wrz 2015 13:22

      We wtorek byłam tam na grzybach,piękny las i są tam grzyby,przeszedłmnie dreszcz jak pomyślę że są tam wilki.

      Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      Pokaż wszystkie komentarze (12)