W Elblągu o współpracy, która ułatwi wpłynięcie na litewskie wody

2015-10-01 18:00:00(ost. akt: 2015-10-01 18:03:29)

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Wodne drogi śródlądowe powinny połączyć Polskę z Litwą i pod względem turystyki i pod względem transportu. Taki jest plan na daleką przyszłość. Na razie oba państwa połączyła współpraca samorządowców. Ci z Litwy gościli w Elblągu.
— Pierwszy raz o podjęciu współpracy rozmawialiśmy w lipcu, podczas naszej wizyty na Litwie. Teraz nasi przyszli partnerzy przyjechali do nas aby je kontynuować — mówi Jerzy Wcisła, dyrektor Biura Regionalnego Urzędu Marszałkowskiego w Elblągu. — Zagranicznemu partnerowi w szczególności zależy na współpracy w dziedzinie transportu - skupiają się bowiem na żegludze przeładunkowej.

Strona Polska skłania się w kierunku współpracy turystycznej i marzy o stworzeniu międzynarodowego odpowiednika Pętli Żuławskiej, który ściągnąłby do naszego regionu wodniaków ze wschodu.
— Obejmowałaby ona Zalew Wiślany, Kuroński, rzekę Niemen, kanał Augustowski i Wisłę — wyjaśnia Jerzy Wcisła. — To oczywiście nie jest przedsięwzięcie, które zbudujemy w dwa, trzy lata. Potrwa o wiele dłużej i będzie powstawało etapami, podobnie jak Pętla Żuławska. 


Samo porozumienie się z pozostałymi partnerami nam zająć sporo czasu - w tej chwili nie mamy połączenia śródlądowego z Litwą. W szczególności z Rosją, z którą już mieliśmy problemy odnośnie swobodnej żeglugi po Zalewie Wiślanym. W tym właśnie radą może nam służyć, jako partner, Litwa.
— Jesteśmy już na finiszu rozmów dotyczących żeglugi przez Kaliningrad — mówi Antanas Ivanauskas, dyrektor zarządu Litewskich Urzędu Śródlądowych Dróg Wodnych. — Na dzień dzisiejszy szybciej przypłyniemy do Elbląga, niż państwo do nas. Proponujemy skorzystać z naszych doświadczeń we współpracy z Rosją, tak aby droga odwrotna była również możliwa. Wodniaków przecież nie powinna interesować polityka, powinny interesować ich wody i piękno krajobrazu.

— W 2010 r., po odblokowaniu Zalewu Wiślanego, podpisaliśmy z Rosjanami porozumienie. Przez ostatnie dwa lata chcieliśmy je rozszerzyć, ale do tej pory było to niemożliwe. W tym roku jednak powiał w tej sprawie ożywczy wiatr i po stronie rosyjskiej pojawiła się wola partnerstwa — dodaje Jerzy Wcisła.
naj

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. ewado #1826912 | 178.235.*.* 1 paź 2015 23:22

    Transport wodny to przyszłość Polski, odciążenie dróg, ekologiczne bezpieczeństwo, tani transport. Trzeba dążyć do tego aby procent towarów transportowanych drogą wodną stale się powiększał.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. wiktor #1826910 | 178.235.*.* 1 paź 2015 23:21

    Należy wykorzystywać każdą możliwość rozwoju, szukać niestandardowych rozwiązań. Niewiele osób zdaje sobie sprawę z potencjału jaki kryje się w drogach wodnych. Pan Wcisła zasługuje na uznanie za swoje zaangażowanie w ten temat.

    odpowiedz na ten komentarz

  3. jan #1826908 | 178.235.*.* 1 paź 2015 23:19

    Wreszcie ktoś zadba o interesy Elbląga z poziomu senatu! Panie Jerzy, wierzymy, że nie porzuci pan tego, o co dotychczas pan tak walczył.

    odpowiedz na ten komentarz

  4. miniek #1826906 | 178.235.*.* 1 paź 2015 23:18

    Im więcej ludzi kreatywnych i podejmujących realne działania tym lepiej dla miasta i regionu. Brawo Panie Jerzy!!!!

    odpowiedz na ten komentarz

  5. mieszkaniec #1826755 | 89.66.*.* 1 paź 2015 20:33

    Takie inicjatywy będą wpływać na rozwój Elbląga i regionu elblaskiego. Nasze regionalne inicjatywy trzeba też lobbować na szczycie władz. Taką osobą, która zadba o wprowadzenie tego planu w życie bez wątpienia jest pan Jerzy Wcisla. A więc panie Jerzy, ma pan mój głos podczas wyboru na Senatora RP.

    odpowiedz na ten komentarz