Olimpia wygrała z Romintą w Gołdapi 3:0, Concordia 3:1 ze Startem w Działdowie

2015-10-03 18:19:49(ost. akt: 2015-10-04 20:19:24)

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Piłkarze elbląskiej Olimpii pokonali dzisiaj w wyjazdowym spotkaniu Romintę Gołdap 3:0 (1:0). Bramki zdobyli Piceluk, Kołosow i Kuczkowski. Dobrze spisali się także zawodnicy Concordii, którzy po strzeleniu dwóch bramek w ostatnich minutach spotkania zapewnili sobie wygraną 3:1 w Działdowie.


W sobotę elblążanie byli wyraźnie lepsi od gospodarzy i potrafili to udokumentować trzema golami. W pierwszej odsłonie meczu Rominta grała ambitnie i elblążanie mieli sporo kłopotów ze stworzeniem sobie sytuacji na zdobycie gola. Jednak w 37. min dopięli swego. W zamieszaniu podbramkowym Paweł Piceluk skierował piłkę do siatki.
Po przerwie nadal dominowała Olimpia i efektem tego były kolejne dwa gole. Najpierw Anton Kołosow z narożnika pola karnego trafił po długim rogu do siatki, a tuż przed zakończeniem spotkania piłka po uderzeniu Kamila Kuczkowskiego z 20 metrów trafiła w same okienko bramki gospodarzy.


Start zaczął słabo, ale po przerwie się ocknął, wyrównał i miał szanse na kolejne gole (m.in. poprzeczka po strzale Marcina Rogozińskiego). W końcówce wyszło o wiele większe doświadczenie Concordii — po akcji skrzydłem sytuację wykończył Jean Claude Essomba, a w doliczonym czasie wynik ustalił uderzeniem z woleja Martin Strach. — Czujemy żal, że nie udało się nam dowieźć remisu do końca, ale obiektywnie patrząc, goście byli w tym meczu zwyczajnie lepsi — przyznaje trener Startu Leszek Sosnówka.

Źródło: Dziennik Elbląski