Oskarżony o atakowanie dziewczynek w klatkach schodowych. Sąd ponownie zajmie się sprawą

Sprawa dotyczy wydarzeń, do których doszło prawie dwa lata temu, dokładnie 5 i 7 listopada 2013 r. Wówczas nieznany sprawca atakował nieletnie dziewczynki w klatkach schodowych. Do zdarzeń doszło na ul. 3 Maja, Lotniczej, Robotniczej i Matejki w Elblągu. Sprawca obejmował swoje ofiary, dotykał ich miejsc intymnych.

Policja po atakach opublikowała komunikat wraz z rysopisem podejrzanego. Kilka dni później, 15 listopada, funkcjonariusze na jednej z elbląskich ulic zatrzymali podejrzanego. Okazał się nim 16-letni chłopak. Wcześniej nie był karany.

Ze względu na wiek oskarżonego sprawą zajął się Sąd Rodzinny i Nieletnich. Chłopak na początku został umieszczony w schronisku dla nieletnich, gdzie spędził pięć miesięcy. Sprawą zainteresował się Rzecznik Praw Dziecka. 16-latek został wypuszczony na wolność.

W kwietniu tego roku Sąd Rodzinny i Nieletnich wydał orzeczenie. Jednak jego treść oraz wymiar kary pozostały tajne.
— Decyzja o utajnieniu orzeczenia zapadła ze względu na dobro małoletnich, pokrzywdzonych dziewczynek — tłumaczyła nam wtedy sędzia Dorota Zientara, rzecznik prasowy Sądu Okręgowego w Elblągu.

Dzisiaj już wiadomo, że to orzeczenie nie kończy tej sprawy. Sąd Okręgowy w Elblągu uchylił wyrok i nakazał Sądowi Rodzinnemu i Nieletnich ponowne rozpatrzenie sprawy. Motywy tej decyzji także pozostają tajne.