Protest nic nie dał, park dla psów powstanie

2015-10-20 13:09:57(ost. akt: 2015-10-20 11:28:41)
Prace przy budowie parku dla psów na Dolince już się zaczęły

Prace przy budowie parku dla psów na Dolince już się zaczęły

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Przeciwnicy wydawania 100 tys. zł na budowę wybiegu dla psów w zaniedbanym od lat parku Dolinka nic nie wskórali. Nie ma możliwości zaprzestania inwestycji realizowanej z budżetu obywatelskiego.
Budowa wybiegu dla psów w Parku Dolinka, na działce przy ul. Spacerowej w miejscu oczka wodnego, to chyba najbardziej kontrowersyjna inwestycja tegorocznego budżetu obywatelskiego.

Podczas ubiegłorocznego głosowania na wnioski budżetu obywatelskiego, ten pomysł poparło blisko 1000 osób i tym samym zakwalifikował się on do realizacji. Zadowolenia z tego nie kryli autorzy wniosku i miłośnicy psów. Jak sami podkreślali tego typu miejsca dla zwierząt w Elblągu nie ma, a jest ono potrzebne.


Budowa placu ruszyła pod koniec sierpnia ubiegłego roku i wtedy okazało się, że inwestycja ma nie tylko zwolenników, ale i również przeciwników. 

— Nie jestem przeciwna zwierzętom, sama mam dwa psy, uważam jednak, że najpierw powinno się robić coś dla ludzi, a dopiero potem dla zwierząt — mówiła pani Tekla Wołyniec, elblążanka. — Dolinka to piękne miejsce, jednak od lat nic tam się nie dzieje. Szkoda jednak tego parku na bzdety. Dlaczego nie zrobić tam miejsca rekreacji i wypoczynku dla ludzi? Tworzenie w tym miejscu wybiegu dla psów to wielkie nieporozumienie.


W ciągu kilku dni pod petycją w sprawie zaniechania budowy parku dla zwierząt podpisało się blisko 200 osób. Pismo trafiło do urzędu miejskiego. Władze Elbląga nie pozostawiają jednak przeciwnikom inwestycji złudzeń - inwestycja nie zostanie zatrzymana.

— Nie ma możliwości zaprzestania budowy placu dla psów w Parku Dolinka — wyjaśnia Joanna Urbaniak. — Decyzję w tej sprawie powstania parku dla psów nie podjęły władze miasta, a sami mieszkańcy podczas głosowania w 2014 roku w ramach ubiegłorocznej edycji Budżetu Obywatelskiego. Inwestycję realizuje Zarząd Zieleni Miejskiej, który podjął się uprzątnięcia terenów zielonych wokół oczka. Ponadto niecka oczka jest już zasypana, a wszystkie niezbędne elementy parku dla psów, zgodnie z wnioskiem, zostały zakupione i czekają na swój montaż. Trudno w tej sytuacji przerwać inwestycję lub przenieść ją w inne miejsce.


Przeciwnicy budowy parku, są z odpowiedzi miasta niezadowoleni, nie chcą składać broni.

— Zobaczymy ilu właścicieli z psami rzeczywiście będzie korzystało z tego miejsca? Obawiam się, że może się okazać, iż wyrzucono te 100 tysięcy złotych w błoto. Nadal marzy mi się wyremontowana i odświeżona Dolinka, park, z którego mogliby korzystać mieszkańcy, a nie tylko zwierzęta — dodaje Tekla Wołyniec.
naj
Czytaj również: Awantura o park

Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. mieszkaniec okolic parku #1856918 | 79.163.*.* 13 lis 2015 11:42

    Zgadzam się z Panią Teklą Wołyniec ta zaniedbana dotąd część parku powinna być dla ludzi, a o nich tu zapomniano. A to wygrodzenie tej części parku przy samej alejce to już mega poroniony pomysł.

    odpowiedz na ten komentarz

  2. asd #1839601 | 78.88.*.* 20 paź 2015 19:00

    Ja nie rozumiem skoro inwestycja jest realizowana bo mieszkancy tak zadecydowali to dlaczego inny mieszkancy sie pultaja?

    odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)