Wraca temat połączenia MOSiR i CS-B. Czy radni podejmą decyzję?
2015-10-22 17:40:00(ost. akt: 2015-10-22 17:51:01)
Wrócił temat połączenia Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji oraz Centrum Sportowo-Biznesowego. Takie rozwiązanie ma przynieść miastu oszczędności, ale wiąże się także ze zwolnieniami ludzi. Wątpliwości mają niektórzy elbląscy radni.
Dotychczas Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji oraz Centrum Sportowo-Biznesowe funkcjonowały osobno. Władze Elbląga proponują jednak połączenie obu zakładów w jedną jednostkę budżetową - od 1 stycznia przyszłego roku miałby funkcjonować pod nazwą Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji.
Dotychczas koszty działalności MOSiR pokrywał z przychodów własnych oraz uzyskanej z budżetu miasta dotacji. Rocznie wynosiła ona około 1,5 mln zł. Jednak co roku generował finansową stratę. Stąd połączenie go z CS-B m.in w kwestii administracji, księgowości oraz działu technicznego, wydaje się być dobrym posunięciem dla mocno zadłużonego budżetu miasta. Po zmianach MOSiR miałby się pozbyć kilku obiektów, którymi obecnie administruje, m.in. hoteli Atletikon i Stadion, targowiska miejskiego przy ul. Płk. Dąbka oraz „miasteczka handlowego” przy ul. Armii Krajowej.
Zmiany wiążą się jednak z redukcją etatów. Po połączeniu MOSiR ma zatrudniać 91 osób - to o około 20 mniej niż obecnie pracuje w obu obiektach. Większość zwolnień dotknie obecny MOSiR, w którym pracuje prawie 100 osób. Cięcia będą też dotyczyły działu imprez, który organizuje m.in. zawody sportowo-rekreacyjne dla mieszkańców.
Radni mieli podjąć decyzję już podczas wrześniowej sesji Rady Miejskiej. Wówczas jednak większości głosów radnych Prawa i Sprawiedliwości, którzy zgłaszają najwięcej wątpliwości, projekt uchwały w sprawie połączenia został wycofany z programu sesji.
— Chcemy wiedzieć, jakie będą kryteria doboru kadry i kryteria zwolnienia, żebyśmy wiedzieli np. na jakiej podstawie osoba traci pracę. Tymczasem minął miesiąc i takiej szczegółowej analizy nadal nie otrzymaliśmy — mówiła Małgorzata Adamowicz (PiS) podczas czwartkowych obrad Komisji Oświaty, Sportu i Turystyki Rady Miejskiej.
— Chcemy wiedzieć, jakie będą kryteria doboru kadry i kryteria zwolnienia, żebyśmy wiedzieli np. na jakiej podstawie osoba traci pracę. Tymczasem minął miesiąc i takiej szczegółowej analizy nadal nie otrzymaliśmy — mówiła Małgorzata Adamowicz (PiS) podczas czwartkowych obrad Komisji Oświaty, Sportu i Turystyki Rady Miejskiej.
Radni chcą także wiedzieć, jakie korzyści finansowe dla miasta przyniesie połączenie MOSiR i CS-B oraz czy zwalniane osoby otrzymają pakiety zabezpieczające. A czas nagli, gdyż uchwały o połączeniu obu zakładów staną ponownie na październikowej sesji - dokładnie w najbliższy czwartek. Radni poprosili więc o wykaz na piśmie, którzy ze zwalnianych pracowników nabywają prawa emerytalne i czy są w okresie chronionym, jakie były ich zadania pełnione w zakładzie i kompetencje pracownicze.
— Dopiero po szczegółowej analizie będziemy mogli podjąć jakąś decyzję — dodaje Jolanta Janowska (PiS).
— Dopiero po szczegółowej analizie będziemy mogli podjąć jakąś decyzję — dodaje Jolanta Janowska (PiS).
Zdaniem władz miasta restrukturyzacja jest konieczna. Jak tłumaczą przez kolejne kadencje w MOSiR zatrudniano ludzi chroniąc etaty, a nie zapewniając pracy. Wiceprezydent Elbląga Bogdan Milusz wskazuje także, iż nadal toczą się rozmowy w sprawie poszukiwań operatorów na przystań kajakową oraz obiekty hotelowe.
— Rozmawialiśmy w tej sprawie z klubami sportowymi: Olimpią i Concordią. Na dzień dzisiejszy są już pewne propozycje w tym temacie, natomiast nie są one na tyle wiążące, żeby uważać je za sprawę zamknięta — kończy wiceprezydent.
as
— Rozmawialiśmy w tej sprawie z klubami sportowymi: Olimpią i Concordią. Na dzień dzisiejszy są już pewne propozycje w tym temacie, natomiast nie są one na tyle wiążące, żeby uważać je za sprawę zamknięta — kończy wiceprezydent.
as
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
sasza #1841238 | 93.105.*.* 22 paź 2015 18:35
Skoro zdaniem władz konieczna jest restrukturyzacja MOSR-u,to nie ma się co długo zastanawiać.Miasto szuka oszczędności,a więc połączyć te dwie jednostki budżetowe w jedną.W tych dwóch zakładach są zatrudnieni swoi kolesie na stanowiskach kierowniczych,jak np. M.Wnuk,A. Szaduro,czy J.Mueller,którzy nabili prawa emeryckie i nie stanie im się krzywda jak pójdą na odsrzał. Znajdą się wolne etaty dla młodych ,a budżet miasta na tym zaoszczędzi.A jak dobrze się rozejrzeć,to jeszcze kilku innych //STARUSZKÓW// się znajdzie.I już kłopocie finansowym w tym konkretnym zakładzie.
odpowiedz na ten komentarz