Eto Polsza! Poznawali uroki Elbląga, żeby turystów z Rosji przyjeżdżało więcej

Wizyta przedstawicieli branży turystycznej z Rosji w Elblągu i regionie odbywa się w ramach XII Polsko-Rosyjskiego Forum Turystycznego „ETO POLSZA!”. Region będą zwiedzali do najbliższego piątku. To kolejna tego typu wycieczka po mieście i regionie. — Spotykaliśmy się już dwukrotnie — precyzuje Hanna Skrobotun, prezes Elbląskiego Klastra Turystycznego, organizatora spotkania.

Takie wizyty to doskonała okazja, żeby nawiązać kontakty z polskimi przedsiębiorcami turystycznymi i wprowadzić nowe oferty do swoich katalogów Współpraca przynosi wymierne korzyści i efekty. Jednym z nich jest podpisanie porozumienia pomiędzy Elbląskim Klastrem Turystycznym a Kaliningradzką Izbą Handlowo-Przemysłową. — Przygotowaliśmy na stronę rosyjską stronę internetową publikację w języku polskim i rosyjskim „Marki turystyczne Elbląga i regionu”, która mówi o całym biznesie turystycznym, atrakcjach i walorach miasta i okolic Elbląga — mówi Hanna Skrobotun.

Wydawałoby się, że dla Elbląga nie jest to dobry moment na napływ turystów zza wschodniej granicy. Rubel nadal notuje bardzo niski kurs, przez co ceny w Polsce dla konsumenta rosyjskiego są wysokie.
— Myślę, że zależy to też od zasobności każdego portfela. Mimo niesprzyjających warunków elbląskie hotele nadal przyjmują gości z Rosji. Ja sama w swoim gospodarstwie agroturystycznym kilka dni temu gościłam taką grupę turystów — dodaje prezes EKT.

Wabikiem dla branży turystycznej i przedsiębiorców z całej Rosji maj być sam Elbląg, z jego kameralną starówką, odnowioną wieżą katedry św. Mikołaja oraz walory, jakie oferują region i okolice: Wysoczyzna Elbląska, największe, zielone płuca miasta - Bażantarnia czy Zalew Wiślany. Prawdziwą furorę wśród gości zrobiła informacja o oddanym do użytku w maju 2015 r., wyremontowanym Kanale Elbląskim. Elena Kiseleva, przedstawiciel moskiewskiego operatora TourTransVoyage, który organizuje grupowe wycieczki z Rosji do Polski podkreśla, że jest bardzo zainteresowana włączeniem rejsów pochylniami do oferty swoich wycieczek. — Kanał Elbląski to przepiękny zabytek i cud techniki tamtego okresu. Prawdziwa perełka. Chciałabym włączyć tę atrakcję turystyczną do swoich marszrut. Interesuje mnie także Frombork i jego walory turystyczne — mówi.

I jak przekonuje, północno-wschodnia część Polski nie jest, niestety, zbyt dobrze znana Rosjanom z głębi kraju, m.in. tym z Moskwy. — Tu przyjeżdżają przede wszystkim turyści z Kaliningradu. Nawet ja jestem na Warmii i Mazurach pierwszy raz. I to spotkanie na pewno nie będzie stracone. Teraz już wiem, że Elbląg ma bardzo ładną i godną polecenia starówkę — dodaje.
as