Rozświetlmy Elbląg, czyli o tym jak ważne jest oświetlenie

2015-11-28 12:00:00(ost. akt: 2015-11-27 11:50:45)
Szybko zapadający zmierzch, padający deszcz, ubrani w ciemne stroje piesi — to wszystko przekłada się na pogorszenie widoczności dla kierowców.

Szybko zapadający zmierzch, padający deszcz, ubrani w ciemne stroje piesi — to wszystko przekłada się na pogorszenie widoczności dla kierowców.

Autor zdjęcia: Ryszard Biel

Problem narasta zwłaszcza jesienią, gdy szybko zapada zmierzch. Jak mówią policjanci, wtedy, przy słabym oświetleniu ulic, o wypadek nie jest trudno. O tym, jak ważne jest uliczne oświetlenie mówiono podczas konferencji „Rozświetlmy Elbląg”.
Nie zdajemy sobie sprawy, jak tereny miejskie i wiejskie są niedoświetlone — przekonuje Hanna Mierzejewska, dyrektor Zespołu Szkół Technicznych w Elblągu, który był współorganizatorem konferencji „Rozświetlmy Elbląg”. — Mamy wiele miejsc, w których jest po prostu ciemno, w które boimy się pójść z dzieckiem, psem... po prostu, krótko mówiąc, są niebezpieczne — dodaje.

O tym jak oświetlenie ulic, parków, parkingów wpływa na poczucie bezpieczeństwa rozmawiano podczas konferencji w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Elblągu.
— Chcemy zainspirować wiele osób, które mają wpływ na sposób, jakość oświetlenia w mieście, do tego, żeby bliżej przyjrzały się temu problemowi — wyjaśnia Hanna Mierzejewska. — Mamy wiele przykładów w Elblągu, że można stan oświetlenia poprawić, np. ulica Fromborska. To była ulica ciemna, niebezpieczna - teraz jest inaczej.
Dobre oświetlenie jest ważne także dla samych mieszkańców. Tak przynajmniej wynika z ankiety, jaką przeprowadziła elbląska policja.

— Mieszkańcy po raz pierwszy wskazali, że doświetlenie parkingów, ulic ma dla nich ważne znaczenie dla ich poczucia bezpieczeństwa — mówi inspektor Marek Osik, komendant miejski policji w Elblągu. — Myślę, że w tym temacie jest dużo do zrobienia. Nie mówimy tutaj o doświetleniu całego Elbląga, a miejsc dla nas newralgicznych, jak np. przejścia dla pieszych przy szkołach, przedszkolach, sklepach wielkopowierzchniowych — dodaje.

Problem narasta zwłaszcza jesienią. Szybko zapadający zmierzch, padający deszcz, ubrani w ciemne stroje piesi — to wszystko przekłada się na pogorszenie widoczności dla kierowców. O wypadek w takiej sytuacji, jak nawet pokazują doświadczenia ostatnich dni w Elblągu, nie trudno.
— W latach 70., czasach kryzysu energetycznego, wyłączanie oświetlenia ulicznego powodowało, że statystyki policyjne odnotowały wzrost liczby wypadków mniej więcej o 40 procent — mówił podczas konferencji profesor Wojciech Żagań z Politechniki Warszawskiej.

O swoje bezpieczeństwo na drodze możemy także zadbać sami, chociażby pamiętając o tym, by mieć przy sobie odblaski - także w mieście. W najbliższym czasie do uczniów z pierwszych klas szkół podstawowych powiatu elbląskiego trafi 800 odblasków.
— Policyjne statystyki wskazują, że przyczyną wielu wypadków, w tym z udziałem dzieci, jest brak widoczności na drodze. Z odblaskami wielu z tych tragicznych zdarzeń dałoby się uniknąć — mówi Jakub Sawicki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. — Jest to szczególnie ważne na drogach wiejskich, zazwyczaj wąskich, bez poboczy i chodników oraz niestety bardzo rzadko oświetlonych. Taki stan dróg sprawia, że wiele dzieci staje się ofiarami wypadków, gdyż to one poruszają się po nich najczęściej pieszo lub na rowerach.
AKT

Źródło: Dziennik Elbląski