Najważniejsze dla MotoMikołajów: Po prostu sprawienie dzieciom radości
2015-12-06 16:54:00(ost. akt: 2015-12-06 17:04:00)
Nie jeden, ale kilkudziesięciu Mikołajów odwiedziło w niedzielę dzieci przebywające w elbląskich szpitalach oraz podopiecznych domu dziecka.
— Byliśmy w nowym szpitalu. Ciepłe przyjęcie. Fajnie, że kiedy jechaliśmy przez miasto to ludzie na nasz widok się uśmiechali. Dom dziecka w Elblągu odwiedzamy od początku akcji, od niedawna jeździmy również do Marwicy. W tym roku podzieliliśmy się na dwa zespoły. Jeden odwiedził dzieci z domu dziecka. My spotkaliśmy się między innymi z małymi pacjentami elbląskich szpitali. Planujemy je odwiedzać i podczas kolejnych akcji – mówi Tomek z MotoTeam Elbląg
.
— Jest nas około pięćdziesięciu. Spodziewaliśmy się, że to będzie mniejsza grupa.
Przy okazji chcielibyśmy aby ludzie trochę inaczej zaczęli nas postrzegać. Nie jako tych, którzy wariują i rozbijają się na drogach, ale i robią fajne rzeczy. Głównym celem akcji jest jednak sprawienie dzieciom radości.
To MotoMikołajom z pewnością się udało. W każdym z odwiedzanych miejsc spotkali się z miłym przyjęciem i zachwytem dzieci.
— Naprawdę miła niespodzianka. Nie wiedzieliśmy, że coś takiego jest planowane. Zobaczyliśmy dużą grupę motocyklistów podjeżdżających pod szpital. Potem okazało się, że przyjechali do dzieci — mówi Natalia, mama Ksawerego, małego pacjenta szpitala miejskiego przy ulicy Żeromskiego. — Fajnie, że ktoś pomyślał o naszych dzieciach — dodaje pani Sylwia, mama Alanka.
— Super akcja. To się chwali motocyklistom. Przynoszą dzieciom radość — dodaje Grażyna Gramatowska, pracownica szpitala miejskiego.
naj
— Naprawdę miła niespodzianka. Nie wiedzieliśmy, że coś takiego jest planowane. Zobaczyliśmy dużą grupę motocyklistów podjeżdżających pod szpital. Potem okazało się, że przyjechali do dzieci — mówi Natalia, mama Ksawerego, małego pacjenta szpitala miejskiego przy ulicy Żeromskiego. — Fajnie, że ktoś pomyślał o naszych dzieciach — dodaje pani Sylwia, mama Alanka.
— Super akcja. To się chwali motocyklistom. Przynoszą dzieciom radość — dodaje Grażyna Gramatowska, pracownica szpitala miejskiego.
naj
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez