Pijani kierowcy na celowniku. Ponad 1200 kontroli w poniedziałek

0,7 promila alkoholu w organizmie miał 47-letni Jarosław O., który został zatrzymany w poniedziałek około godz. 6.30 przez policjantów w Gronowie Górnym. Mężczyzna kierował... ciężarową scanią.

Kilka godzin później patrol policji z Pasłęka zatrzymał w miejscowości Nowina vw golfa, którym kierowała 58-letnia kobieta.
— Po zbadaniu jej alkotestem okazało się, że ma w organizmie 2,34 promila, a także nie ma uprawnień do kierowania autem — mówi podkom. Krzysztof Nowacki z zespołu prasowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu.

Podczas poniedziałkowej akcji policjanci skontrolowali ponad 1200 kierujących za pomocą urządzeń alco-blow, które dają możliwość przebadania dużej liczby osób w krótkim czasie, gdyż nie wymagają używania ustnika.
— Badanie trwa tylko chwilę a właściwie jest to weryfikacja - trzeźwy lub pod wpływem alkoholu — tłumaczy Zbigniew Przyborowski z wydziału ruchu drogowego Komendy Miejskiej Policji w Elblągu. — W drugim przypadku potrzebne jest badanie urządzeniem z ustnikiem, które określi ilość alkoholu w organizmie. Wynik ten dołączany jest później do materiałów postępowania.

Za kierowanie po pijanemu grozi do dwóch lat więzienia, utrata prawa jazdy oraz wysoka grzywna.