Elbląskie morsy również biły rekord Guinnessa
2015-12-14 18:41:04(ost. akt: 2015-12-14 18:50:21)
Morsy wzięły udział w biciu rekordu Guinnessa. Najprawdopodobniej im się udało. Z nieoficjalnych informacji wynika, że w ubiegłą niedzielę do zimnej wody w różnych miejscach w Polsce weszło ponad 5 tysięcy osób. W grupie tej znaleźli się również elblążanie.
Polacy na swoim koncie mają już kilka rekordów w morsowaniu. Ostatni ustanowili w lutym tego roku, podczas zlotu w Mielnie. Wtedy do wody weszło jednocześnie 1799 osób.
Udział w niedzielnej próbie bicia rekordów zaoferowało ponad 100 grup z całej Polski, wśród nich znalazły się również elbląskie morsy.
Ile z nich ostatecznie weszło do wody w niedzielę o godzinie 12? W tej chwili jeszcze nie wiadomo. W tej chwili nieoficjalny jeszcze wynik to ponad 5000 osób, czyli to dużo więcej niż potrzeba. Liczenie jednak potrwa jeszcze przynajmniej tydzień, a na na wydanie ostatecznej decyzji Guinness World Records ma od 6 do 12 tygodni.
Udział w niedzielnej próbie bicia rekordów zaoferowało ponad 100 grup z całej Polski, wśród nich znalazły się również elbląskie morsy.
Ile z nich ostatecznie weszło do wody w niedzielę o godzinie 12? W tej chwili jeszcze nie wiadomo. W tej chwili nieoficjalny jeszcze wynik to ponad 5000 osób, czyli to dużo więcej niż potrzeba. Liczenie jednak potrwa jeszcze przynajmniej tydzień, a na na wydanie ostatecznej decyzji Guinness World Records ma od 6 do 12 tygodni.
Udział w biciu rekordu wzięli elblążanie.
— Kąpiel odbyła się w Stegnie przy temperaturze wody 5,5 stopnia Celsjusza i temperaturze powietrza 6 st — mówi Eugeniusz Brodziuk, prezes elbląskich morsów. — Aura nam nie dopisała. Praktycznie cały czas padał deszcz - sam przemokłem do suchej nitki zanim jeszcze weszliśmy do wody. Z tej przyczyny nie bardzo dopisali nam kibice, których dopingowała nas jedynie garstka. Dopisali natomiast uczestnicy bicia rekordu.
— Kąpiel odbyła się w Stegnie przy temperaturze wody 5,5 stopnia Celsjusza i temperaturze powietrza 6 st — mówi Eugeniusz Brodziuk, prezes elbląskich morsów. — Aura nam nie dopisała. Praktycznie cały czas padał deszcz - sam przemokłem do suchej nitki zanim jeszcze weszliśmy do wody. Z tej przyczyny nie bardzo dopisali nam kibice, których dopingowała nas jedynie garstka. Dopisali natomiast uczestnicy bicia rekordu.
W kąpieli wzięło udział 116 osób, w wieku od 8 do 76 lat. To dużo więcej niż zakładano.
• Więcej o niedzielnym morsowaniu przeczytasz we wtorkowym wydaniu Dziennika Elbląskiego
Źródło: Dziennik Elbląski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez