Zdarzyło się w 2015 roku z Dziennikiem Elbląskim. Przeżyjmy to jeszcze raz

2016-01-03 10:30:00(ost. akt: 2016-01-03 10:38:52)

Autor zdjęcia: Konrad Kosacz

Przed trzema dniami przywitaliśmy 2016 rok. Dla naszej redakcji będzie to szczególny rok, bo będziemy obchodzili 15-lecie istnienia. Od samego początku „Dziennik Elbląski” i jego internetowy serwis www.dziennikelblaski.pl nie tylko dostarcza informacji, ale jest także organizatorem wielu wydarzeń w Elblągu. Zapraszamy na przegląd tych, które zorganizowaliśmy w ubiegłym 2015 roku.

1.


Zwyciężył kickbokser Elbląskiego Klubu Karate Artur Zieliński6 lutego, w gościnnych progach Hotelu Młyn, ogłosiliśmy wyniki głosowania Czytelników w plebiscycie na 10 Najpopularniejszych Sportowców Dziennika Elbląskiego 2014 r. Po raz pierwszy finał naszego plebiscytu połączony był z Balem Sportowca, a zabawa taneczna trwała do białego rana.
Nasz plebiscyt rozpoczął się w listopadzie jeszcze 2014 r. Na liście nominowanych znalazło się 54 sportowców, wytypowanych przez redakcję Dziennika Elbląskiego i wskazanych przez Czytelników. Głosowanie odbywało się za pomocą sms-ów, a otrzymaliśmy ich blisko 11,5 tysiąca. Przypomnijmy, że zwyciężył kickbokser Elbląskiego Klubu Karate Artur Zieliński. — Cieszę się, że w tym roku wygrałem, bo właśnie w tym roku przypada 35-letnie istnienia naszego klubu, Elbląskiego Klubu Karate. Myślę, że dla trenera Piotra Lichocińskiego jest to piękny dowód, że jego praca i poświęcenie się opłacają — powiedział nam.
Obecnie trwa głosowanie na 10 Najpopularniejszych Sportowców Dziennika Elbląskiego 2015 r. To już dziesiąty plebiscyt w historii naszej redakcji.

2.


Pamiętaliśmy także o tłustym czwartku. 12 lutego, już po raz piąty, zaprosiliśmy do wspólnej zabawy pod nazwą mistrzostwa Elbląga w jedzeniu pączków na czas, które zorganizowaliśmy razem z Cukiernią Piekarnią Raszczyk. Uczestnicy musieli w ciągu pięciu minut zjeść jak najwięcej pączków. Jako pierwsi rywalizowali dziennikarze i ich goście. Najlepiej z tym słodkim wyzwaniem poradziła sobie nasza koleżanka Barbara Szyłak, dyrektor regionalny Dziennika Elbląskiego, która zjadła prawie sześć pączków. Później przyszedł czas na rywalizację wszystkich chętnych. Wygrał Sebastian Rolnik, który zjadł pięć i pół pączka. — Bałem się, że jak przed zawodami nie będę jadł pączków, to mi się żołądek skurczy. Dlatego od rana do zawodów zjadłem siedem pączków... i trochę faworków, które zrobiła moja mama — powiedział nam pan Sebastian.

3.


Na początku lutego później poznaliśmy zwycięzców naszej zabawy z okazji Walentynek. Głosami Czytelników wygrali Beata i Łukasz Stęclik. Jak jest ich recepta na udane małżeństwo? — Na pewno trzeba się bardzo kochać i czuć szczęśliwym z drugą osobą. Równie ważna jest szczerość i zaufanie do partnera, bez tego nie da się stworzyć dobrego małżeństwa — mówiła nam pani Beata.
Naszą walentynkową parę wybrali Czytelnicy Dziennika Elbląskiego w głosowaniu smsowym. O ten tytuł walczyło osiemnaście zakochanych duetów. — Przyznam, że udział w plebiscycie „Dziennika Elbląskiego” był moim pomysłem. Mąż początkowo był przeciwny, ale ostatecznie się zgodził — wyjaśnia pani Beata. — Cieszę się bardzo z wygranej. Walentynki są dla nas ważnym świętem. Staramy się, żeby ten dzień był wyjątkowy.

4.


Pod koniec kwietnia odbył się zorganizowany po raz pierwszy Elbląski Dzień Psa. Postanowiliśmy więc i my przyłączyć się do tego święta, zachęcając Czytelników do wybrania „Psa na medal”. Wygrała Kelly, 7-letni owczarek niemiecki.
— Długo szukaliśmy dla siebie psa. Sprawdziliśmy kilka hodowli, żona uparcie szukała tego psa, którego chciała. Kelly znaleźliśmy w Starogardzie Gdańskim — mówił nam właściciel psa, Karol Janczuk. — Jest grzeczna i spokojna, ale potrafi także broić. Odkąd nauczyliśmy ją otwierać szafki, szuflady, to w zasadzie nie można w nich nic chować. Generalnie lubi wszystko, a przede wszystkim czekoladę, której mimo wszystko nie powinna jeść.

5.


Mała Księżniczka i Mały Książę również ma już kilkuletnią tradycję. Tym razem wyniki ogłosiliśmy podczas festynu Piegus, który odbył się 31 maja w parku Modrzewie. Przypomnijmy, że w tym roku do naszego plebiscytu zgłoszono aż 40 maluchów. Wygrali Nadia Heida i Brajan Sawicki, oboje z Elbląga.
— Nadia jest naszą, trzecią już, księżniczką od dnia narodzin. Teraz mamy na to potwierdzenie — żartowała Joanna Heida, mama zwyciężczyni plebiscytu. — Jest bardzo grzeczna. Cały czas uśmiechnięta. Jej starsze siostry: 15-letnia Ola i 11-letnia Tamarka z chęcią się nią opiekują. Już teraz widać, że Nadia bardzo je kocha, aż cała się trzęsie, gdy je widzi — dodaje.
Przypomnijmy, że Mały Książę 2015 roku to radosny i „wygadany” 1,5-roczny chłopczyk.

— Brajan mówi już mama, baba i kilka innych słów. Chętnie gaworzy — mówi dumna mama. — Już teraz widać, że będzie kierowcą. Uwielbia bawić się samochodami. W domu ma mnóstwo aut, ale nie wyobrażaliśmy sobie innego prezentu z okazji Dnia Dziecka. Tym razem jednak dostanie specjalne autko z napędem. Nie mam wątpliwości, że spodoba się Brajanowi.



6.


Turniej Drużyn Podwórkowych Dziennika Elbląskiego zorganizowaliśmy po raz pierwszy. 20 czerwca na boiskach przy ul. Skrzydlatej razem z nami bawiło się prawie 200 miłośników piłki nożnej - od tych najmłodszych po najstarszych. 18 drużyn, 90 medali, ponad 90 nagród oraz 6 statuetek dla najlepszych zawodników, 43 mecze, sześciu sędziów, ponad 40 zgrzewek wody mineralnej, którą mieliśmy dla uczestników i w sumie sześć godzin zabawy — tak wyglądał turniej w liczbach.
Przypomnijmy zwycięzców pierwszego turnieju. W kat. 12 lat i młodsi wygrali Miłośnicy Kopanej II, w kat. 13-16 lat zwyciężył Asfalt Elbląg, a w open najlepsza okazała się Lira Lighting.

7.


W kończącym się roku nasi Czytelnicy wybierali także Dziewczynę Piekarczyka i Dziewczynę Tortugi. Oba te tytuły zdobyła uczennica Zespołu Szkół Technicznych w Elblągu Marcelina Dul. Wyniki plebiscytu ogłosiliśmy, nie mogło być inaczej, podczas Elbląskiego Święta Chleba.
— Jestem bardzo zaskoczona. Nie spodziewałam się wygranej. Po raz pierwszy wzięłam udział w plebiscycie gazety, a to za sprawą... mamy, która mnie namówiła — opowiada nam Marcelina, którą w 2016 r. czeka egzamin maturalny. Oczywiście życzymy powodzenia.

8.


Jesienią wraz z kolegami z Gazety Olsztyńskiej zaprosiliśmy naszych Czytelników do wskazania Inwestycji 25-lecia. Przez ostatnie 25 lat Polska bardzo się zmieniła, a wraz z nią zmienił się nasz region. Zmienił się, a w zasadzie cały czas się zmienia i to na naszych oczach. Różnego rodzaju inwestycje w naszym regionie wyrosły jak grzyby po deszczu zwłaszcza w ostatnich 11 latach, czyli od czasu wstąpienia do Unii Europejskiej. Ogłaszając konkurs na inwestycję 25-lecia chcieliśmy się przekonać, które ze zrealizowanych w ostatnim ćwierćwieczu inwestycji mieszkańcy naszego regionu uważają za najważniejsze. Efekt, to 83 zgłoszone inwestycje i blisko 40 tysięcy głosów. Wśród nominowanych znalazł się m.in. park rekreacyjno-edukacyjny, który powstał w Pasłęku.

9.


Wrzesień i połowa października, to czas, kiedy organizujemy plebiscyt na Super Belfra. Nazwiska laureatów ogłosiliśmy 14 października w Dzień Edukacji Narodowej. Wygrała Danuta Gergelewicz (Szkoła Podstawowa nr 3 w Braniewie), a kolejne miejsca zajęły Małgorzata Hamernik (Szkoła Podstawowa nr 12 w Elblągu ) i Daria Kulwicka (Zespół Szkół Akademickich). Klasa zwyciężczyni, Danuty Gergelewicz, zdobyła dofinansowanie do szkolnej wycieczki, które ufundował Rotary Club Elbląg Centrum.
— Nigdy w swojej pracy nie patrzę na zegarek. Bo uczenie to nie jest sztywny przepis odrobienia swoich godzin — mówił nam pani Danuta. — Angażuję się także w zajęcia pozalekcyjne: prowadzę bloga, zajęcia z origami, przebieram się na lekcjach, nie raz teatrzyk urządzam (śmiech). Wszystko po to, żeby lekcja była jak najbardziej ciekawa i nieszablonowa. Ale to jest transakcja wiązana. Bo dzięki moim uczniom młodnieję, jestem za pan brat z internetem, nowymi technologiami i sprzętem. Ale nie będzie sukcesu, jeśli robi się coś, czego się nie lubi. A ja po prostu kocham pracę z dziećmi.

10.


W listopadzie nasza redakcja była współorganizatorem plebiscytu „Na najbardziej przyjaznego dzielnicowego”. W Elblągu ten tytuł zdobył mł. asp. Paweł Korowacki, a w powiecie elbląski asp. Paweł Myszk.
— Zwycięstwo w tym plebiscycie traktuję jako wyróżnienie. Cieszę się z niego. Jest to na pewno dla mnie motywacja do dalszej, ciężkiej pracy — mówił mł. asp. Korowacki.
Paweł Myszk jest dzielnicowym z dłuższym, ponad 9-letnim stażem. Wcześniej pracował w „patrolówce”. Od tego roku służy w Tolkmicku. Teren jego działania obejmuje: Tolkmicko, Kadyny, Łęcze, Kikoły, Janówek. — Od dzieciństwa chciałem być policjantem i udało się spełnić marzenia — powiedział nam.
AKT


Źródło: Dziennik Elbląski