Bił psa łopatą, żeby zabić. Poprosił go o to właściciel. Akt oskarżenia w sądzie

2016-01-12 16:40:50(ost. akt: 2016-01-12 16:53:32)
Radosław M. w rękach policjantów

Radosław M. w rękach policjantów

Do elbląskiego sądu trafił akt oskarżenia przeciwko Radosławowi M. i Przemysławowi K., którym prokuratorzy zarzucają znęcanie się nad dwoma psami. Dramat zwierząt z Zielonki Pasłęckiej ujrzał światło dzienne pod koniec października ubiegłego roku.
W październiku inspektorzy ds. ochrony zwierząt z Pasłęka uratowali z jednej z posesji w Zielonce Pasłęckiej dwie suczki zmaltretowane, skrajnie wygłodzone i wychudzone. Właściciel je głodził, a jego kolega usiłował zabić łopatą jedną z nich.

Sprawą zajęła się policja i prokuratura. Akt oskarżenia w tej sprawie został skierowany do sądu pod koniec ubiegłego roku.
— Radosławowi M., właścicielowi psów, postawiono dwa zarzuty — wyjaśnia Jolanta Rudzińska, szefowa Prokuratury Rejonowej w Elblągu. — Jeden to znęcanie się nad zwierzętami, psy nie miały zapewnionych właściwych warunków, nie otrzymywały pokarmu, były wychudzone i wyziębione. Odpowie również za podżeganie drugiego z oskarżonych, Przemysława K., do zabicia zwierzęcia.

Jak ustalili prokuratorzy, Przemysław K. chciał spełnić prośbę kolegi. Próbował zabić psa uderzając go kilka razy łopatą.
— Odpowie za to przed sądem. Za znęcanie się nad zwierzętami grozi mu kara grzywny, a także do roku pozbawienia wolności — dodaje prokurator Rudzińska.

Przypomnijmy: inspektorów ds. ochrony zwierząt z Pasłęka o dramacie psów w Zielonce Pasłęckiej zaalarmował anonimowy rozmówca. Jak opowiadał, na jednej z posesji znajdowały się wygłodzone i maltretowane psy.
— Na miejsce pojechaliśmy z policją. W domu akurat trwała libacja alkoholowa. Zaczęliśmy poszukiwania psów — relacjonowała nam wtedy Barbara Zarudzka, inspektor. ds. ochrony zwierząt z Warmińsko-Mazurskiego Stowarzyszenia Obrońców Praw Zwierząt w Pasłęku.

Najpierw inspektorzy znaleźli suczkę leżącą w kojcu przy oborze.
— Ledwo trzymała się na nogach, tak była wychudzona. Potem zaczęliśmy szukać drugiego psa. Właściciel początkowo twierdził, że sunia nie żyje, ale w końcu przymuszony "pękł" i zaprowadził nas za dom, na pole. Tam w krzakach, pod stertą gałęzi, leżała skatowana suczka. Na nasz widok zaczęła cicho skamleć. Konkubina mężczyzny zdziwiła się, że pies "jeszcze żyje" — dodaje Zarudzka.

Mężczyzna trafił do policyjnej celi. Jak się okazało, miał on namówić swojego kolegę do zabicia psa łopatą. Teraz za znęcanie się nad zwierzętami odpowiedzą przed sądem.
naj



Komentarze (6) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. herbi #1905463 | 89.228.*.* 13 sty 2016 07:42

    Jesienią kupiłem nowy szpadel fiskarsa, jest super dajcie ich dla mnie, ja im wymierzę karę, będzie na pewno taniej, i też sprawiedliwie, zapewniam....

    Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

  2. Do: hycel #1905395 | 83.31.*.* 12 sty 2016 23:12

    przeczytaj troglodyto moją odpowiedź na twój komentarz. Jutro powiadamiam prokuraturę . Jeżeli tego nie zrobi również moderator im też wytoczę proces za tolerowanieb tych nikczemnych wpisów , szerzenie pogardy do życia zwierząt itp.

    Ocena komentarza: warty uwagi (16) odpowiedz na ten komentarz

  3. Wojtek #1905209 | 89.228.*.* 12 sty 2016 20:18

    Do żadnego więzienia. Do końca swojego życia powinni za darmo pracować i mieszkać w schonisku dla zwierząt.

    Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

  4. bzdura lex sed lex #1905196 | 88.156.*.* 12 sty 2016 20:11

    Komentarz nisko oceniony. Kliknij aby przeczytać. Ciekawe, czym panowie inspektorzy do spraw ochrony tłukli karpie przed wigilią?

    1. Takim insektom #1905067 | 83.31.*.* 12 sty 2016 18:32

      zanim zostanie orzeczony wyrok powinno się z urzędu przy.....ić kilkanaście razy w te puste cymbały łopatą. Chociaż po krótkiej reflaksji stwierdzam, że szkoda łopaty.

      Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz

    Pokaż wszystkie komentarze (6)